„Jak wielu z Was zmagam się z pytaniem: co robić? Otóż (…) uważam, że powinniśmy stworzyć społeczną organizację, która w profesjonalny, systematyczny sposób zajmie się prodemokratycznym (i częściowo antyrządowym) marketingiem: cele, strategia, kreacja i publikacja w mediach. Ludzi i całych firm chętnych do darmowej pomocy znajdziemy teraz aż za wiele. A podobno się na tym znamy” – napisał na swoim profilu na Facebooku Jakub Benke, prezes zarządu Jet Story, wcześniej prezes Starcom MediaVest Group.
Benke propozycję skierował bezpośrednio do Jakuba Bierzyńskiego, prezesa domu mediowego OMD, a pod jego wpisem pojawiło się ponad 100 komentarzy.
– To pomysł Kuby, a jego w tej chwili nie ma w Polsce. Na przyszły tydzień mamy zaplanowane spotkanie, w którym o tym wszystkim będziemy rozmawiać. Wtedy przyjedzie czas na konkrety – zapowiada Bierzyński.
Rafał Ciszewski, prezes zarządu K2, deklaruje, że włączy się do tej inicjatywy. – Wyobrażam sobie, że będzie to działanie na rzecz społeczeństwa w sytuacji, gdy pojawiły się poważne zagrożenia. Myślę, że będzie to ruch społeczny, coś w rodzaju think tanku, który będzie działał w oparciu o narzędzia strategiczne i doświadczenie ludzi z marketingu – mówi Ciszewski. – Zadaniem tej organizacji powinno być opracowanie strategii działania zmierzającej do uporządkowania chaotycznych ruchów marketingowych opozycji – dodaje. I podkreśla: – Będzie to ruch obywatelski osób prywatnych, a nie przedstawicieli firm.
Szymon Gutkowski, dyrektor zarządzający DDB&tribal i prezes SMK SAR: – Uważam, że wszyscy profesjonaliści, ponad podziałami politycznymi, powinni robić, co mogą, by Polska pozostała państwem prawa – powiedział. Dodaje, że gdy pomysł się wykrystalizuje, chętnie się do niego dołączy.