Agora została większościowym wspólnikiem Eurozetu i awansowała na pozycję wicelidera rynku radiowego w Polsce. Analitycy zwracając uwagę, że przejęcie Eurozetu wzmacnia pozycję Agory jako grupy medialnej i zwiększa dywersyfikację jej przychodów. Wczoraj akcje spółki notowane na warszawskiej giełdzie wzrosły prawie o 6 proc.
Przejęcie kontroli nad Eurozetem umożliwiła Agorze poniedziałkowa, prawomocna decyzja Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który podtrzymał bezwarunkową zgodę na realizację tej transakcji. Agora krótko po orzeczeniu sądu kupiła od dotychczasowego większościowego wspólnika SFS Ventures kolejnych 11 proc. udziałów, dzięki czemu ma już w Eurozecie 51 proc. Zgodnie z umową zapłaciła cenę wyjściową 9,17 mln euro (ostateczna cena zostanie ustalona na podstawie zapisów w umowie wspólników), finansując transakcję z pożyczki udzielonej przez sprzedającego, czyli SFS Ventures.
„Zakup Eurozetu to największa w historii Agory inwestycja w media, zaplanowana i konsekwentnie realizowana przez nas wbrew przeciwnościom” – skomentował w komunikacie spółki Bartosz Hojka, prezes zarządu Agory. „Dzięki połączeniu sił Grupy Radiowej Agory i Eurozetu jako drugi największy nadawca w Polsce stajemy teraz do rywalizacji o pozycję lidera polskiego rynku radiowego” – zapowiada Hojka.
„Argumenty Prezesa UOKiK oderwane od sytuacji rynkowej”
Po dołączeniu Eurozetu do Grupy Agora w skład jej działalności radiowej, stanowiącej od tego momentu największy mediowy segment grupy, wchodzić będzie dziewięć rozgłośni – obok ponadregionalnego Tok FM, sieci Złote Przeboje, Rock Radio i Radio Pogoda będą to też: ogólnopolskie Radio Zet, ponadregionalne Antyradio, sieci Meloradio i Chillizet, a także część stacji sieci Radio Plus. W 2022 roku Eurozet i Grupa Radiowa Agory miały łącznie 25,3 proc. udziału w czasie słuchania (badanie Radio Track).
Agora została mniejszościowym wspólnikiem Eurozetu w lutym 2019 roku, następnie chciała kupić pozostałe 60 proc. udziałów, ale transakcję zablokowała decyzja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
„Decyzja ta opierała się na przypuszczeniach i abstrakcyjnych hipotezach. W opinii ekspertów od rynku mediów, jak i od ekonomiki koncentracji argumenty Prezesa UOKiK były oderwane od sytuacji rynkowej, a zakaz – zastosowany po raz pierwszy w ciągu 9 lat – wydany został sprzecznie z prawem” – przypomina w komunikacie Anna Kryńska-Godlewska, członkini zarządu Agory. „To dlatego dwa lata temu złożyliśmy odwołanie od tej decyzji i w maju 2022 roku doczekaliśmy się wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w postaci bezwarunkowej zgody na przejęcie Eurozetu. Rozstrzygnięcie to przypieczętował dziś prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego, dając nam – po kilkudziesięciu miesiącach urzędowej i sądowej batalii – możliwość realizacji kluczowych dla spółki planów” – dodała Kryńska-Godlewska.
„Po uzyskaniu pisemnego uzasadnienia i analizie stanowiska Sądu Apelacyjnego Urząd rozważy złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego” – przekazało „Presserwisowi” biuro prasowe UOKiK.
Silny podmiot na rynku radiowym
Czy Agora zamierza pozwać Skarb Państwa o odszkodowanie? – W tej chwili koncentrujemy się na celu, jakim jest osiągnięcie pozycji lidera rynku radiowego. Pozostałymi kwestiami będziemy się zajmować w drugiej kolejności. Dzisiejsze rozstrzygnięcie sądu dodaje skrzydeł nam, ale wierzę, że też innym przedsiębiorcom – zwłaszcza tym działającym na polskim rynku mediów, ponieważ daje nadzieję, że można skutecznie oprzeć się bezprawnym działaniom regulatorów – odpowiada „Presserwisowi” Bartosz Hojka.
– Od początku było jasne, że Agora będzie chciała doprowadzić do tej konsolidacji i przejęcia kontroli. To była tylko kwestia czasu i cierpliwości – komentuje Leszek Kozioł, wieloletni prezes Radia Eska, dziś prowadzący Radio Wielkopolska. – Rodzi się silny podmiot na rynku radiowym, który być może będzie w stanie równoważyć silną pozycję RMF FM – dodaje.
Dominik Niszcz, analityk domu maklerskiego Trigon, za zdecydowanie dobry ruch zarządu Agory ocenia wynegocjowanie zakupu początkowo tylko 11 proc. udziałów zamiast całości pakietu 60 proc. – Przy obecnym zadłużeniu Agory i słabych wynikach operacyjnych nabycie 60 procent udziałów wymagałoby zaciągnięcia sporego długu, przy prawdopodobnie dość wysokim koszcie finansowania, natomiast obecny kształt umowy pozwala spokojniej zaplanować dalsze ruchy zależnie od sytuacji rynkowej – wyjaśnia Niszcz.
Jak podano w raporcie bieżącym, Agora będzie uprawniona, ale nie zobowiązana, do nabycia wszystkich pozostałych udziałów należących do SFS Ventures w Eurozecie przez spółkę lub wskazany przez nią podmiot trzeci (wcześniej nie było takiego zapisu w umowie). Termin wykonania tzw. opcji call 2 upływa 31 lipca 2025 roku. „Nowa umowa wynegocjowana z partnerem – SFS Ventures – zapewnia nam bardziej elastyczne możliwości realizacji opcji” – przekazało „Presserwisowi” biuro prasowe Agory.
Zwiększenie skali biznesu
Adam Zajler, analityk biura maklerskiego Banku Millennium, podaje, że za pierwszy pakiet 40 proc. udziałów Eurozetu Agora zapłaciła w 2019 roku 130,7 mln zł, co dawałoby 327 mln zł za wszystkie udziały. – Natomiast cena za właśnie kupiony pakiet 11 procent implikuje 393 mln zł. Można jednak przyjąć, że zawiera on premię za kontrolę, którą on daje – tłumaczy Zajler.
Analityk biura maklerskiego Banku Millennium dodaje, że szacując całościową kwotę na ok. 335 mln zł, otrzymuje się wskaźnik P/E (oblicza się go dzieląc cenę rynkową jednej akcji przez zysk netto na nią przypadający) na podstawie wyników za ostatnich 12 miesięcy w wysokości 15,8. – Nie jest to niska wartość, jednak uwzględniając, że zawiera on premię za kontrolę i jednocześnie objęcie znaczącej części atrakcyjnego rynku, oceniamy go jako uzasadniony. Należy też uwzględnić, że przejęcie to wzmacnia pozycję całej Grupy Agora jako grupy medialnej, zarazem zwiększa dywersyfikację jej przychodów – komentuje Adam Zajler.
Dominik Niszcz z domu maklerskiego Trigon wskazuje, że przekroczenie progu 50 proc. udziałów pozwoli Agorze na konsolidację całości przychodów i wyniku operacyjnego Eurozetu w sprawozdaniach Agory. – Przychody Eurozet z 2021 roku stanowiły około 17 procent przychodów całej grupy Agory za ostatnie cztery kwartały, co oznacza dość znaczące zwiększenie skali biznesu całej grupy – analizuje Niszcz.
Leszek Kozioł nie ma wątpliwości, że każda konsolidacja generuje oszczędności. – Gdyby do tej konsolidacji doszło wcześniej, być może zyski byłyby większe w ostatnim roku czy dwóch latach, bo Eurozet to była spółka dywidendowa – mówi Kozioł.
Radio atrakcyjnym medium reklamowym
Dominik Niszcz zwraca uwagę, że w przypadku wyniku netto dla akcjonariuszy spółki dominującej wpływ początkowo będzie jeszcze niewielki. – Z jednej strony wzrośnie o niskie kilka mln złotych w skali roku z tytułu konsolidacji dodatkowych 11 procent w Eurozecie, z drugiej zostanie pomniejszony o 9,5 procent kosztu odsetek od pożyczki na to przejęcie. Większy wpływ na wynik netto zobaczymy dopiero po dokończeniu transakcji oraz po osiągnięciu pierwszych synergii – mówi analityk domu maklerskiego Trigon.
Po ogłoszeniu transakcji kurs akcji Agory na koniec notowań na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w poniedziałek wzrósł o 5,94 proc. względem piątkowego zamknięcia.
– Z punktu biznesowego radio pozostaje atrakcyjnym medium reklamowym, które nie podlega tak silnej kanibalizacji ze strony internetowego streamingu, jak dzieje się to w przypadku tv. Wynika to z natury nawyków słuchaczy radia, którzy korzystają z tej formy medialnej niejako w tle – komentuje Adam Zajler z biura maklerskiego Banku Millennium. – Podstawowymi aktywnościami towarzyszącymi słuchaniu radia są bowiem prowadzenie samochodu i praca, czyli czas, w którym odbiorca nie chce być angażowany do decydowania co chwilę o wyborze treści – dodaje Zajler.
Mniejszościowy pakiet udziałów (24 proc.) w SFS Ventures należy do Salvatorska Ventures LCC. To zarejestrowana w Stanach Zjednoczonych spółka funduszu Media Development Investment Fund, wspieranego finansowo m.in. przez miliardera George’a Sorosa. Media Development Investment Fund jest od 2016 roku akcjonariuszem Agory (ma 11,49 proc. akcji).