„Zamiast czekać na rozprawę apelacyjną nasz kolega, białoruski dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi, powinien natychmiast wyjść z więzienia, tak jak powinno być natychmiast uwolnionych ponad 30 innych dziennikarek i dziennikarzy, więzionych przez władze białoruskie tylko za to, że rzetelnie wykonywali swój zawód” – podało Towarzystwo Dziennikarskie.
Jak przypomniano, dziennikarze w Białorusi są regularnie zatrzymywani lub skazywani. Organizacja zaapelowała też o pisanie listów i kartek do więzionych dziennikarzy. „Nie wolno nam o nich zapomnieć! Nie wolno dawać sygnału władzom Białorusi, że o nich zapomnieliśmy! Nawet jeżeli nasze listy i kartki nie trafią do naszych kolegów i koleżanek, to dotrą do władz więziennych, do ich strażników. Niech wiedzą, że ktoś czuwa nad ich ofiarami, że spisane będą czyny i rozmowy” – podano.
Na początku lutego Andrzej Poczobut, dziennikarz polskich mediów i działacz białoruskiej opozycji, został skazany na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Poczobut był oskarżony m.in. o nawoływanie do sankcji przeciwko Białorusi i o podżeganie do niepokojów społecznych.
Stowarzyszenie Towarzystwo Dziennikarskie założono w 2012 roku, m.in. z myślą o ochronie wolności dziennikarskiej i krzewieniu postaw proobywatelskich.