W listopadzie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zażądał od właścicieli dwóch serwisów streamingowych wyjaśnień w sprawie problemów technicznych podczas transmisji sportowych. – W sprawach zakłóceń transmisji na Canal+ online i Polsat Box Go nie toczą się postępowania – informuje Wirtualnemedia.pl Departament Komunikacji UOKiK.
Jesienią UOKiK wszczął postępowanie w sprawie skarg na usterki platformy Viaplay. Dotyczyły m.in. Bundesligi, Premier League i gal KSW. Do Urzędu poskarżyło się wówczas blisko 40 użytkowników serwisu. Narzekali m.in. na przerwy w dostępie do transmisji najpopularniejszych meczów, problem z zalogowaniem się do aplikacji, nieuwzględnianie reklamacji i sposób ich rozpatrywania. Viaplay grozi kara do 10 proc. rocznych obrotów.
W przypadku sieci kablowej Vectra, na którą szef UOKIK Tomasz Chróstny nałożył 22 mln zł kary, postępowanie trwało ponad rok. Z Viaplay może być podobnie.
– Postępowanie wyjaśniające w sprawie Viaplay jest w toku, jesteśmy w trakcie zbierania i analizowania informacji. Na tę chwilę nie znamy daty zakończenia postępowania, jego długość zależy m.in. od postawy spółki i ilości analizowanych materiałów – tłumaczyło ostatnio Wirtualnemedia.pl biuro prasowe UOKiK.
Właściciele Polsat Box Go i Canal+ online złożyli wyjaśnienia
Przy okazji sprawy Viaplay Urząd zażądał wyjaśnień także od właścicieli serwisów Polsat Box Go i Canal+ online. Dotyczyły meczów Ligi Mistrzów Bayern Monachium – FC Barcelona, a także rozgrywek angielskiej Premier League. Do UOKiK wpłynęły w tej sprawie skargi od niezadowolonych klientów. – W sprawie, o którą Pan pyta złożyliśmy wyjaśnienia – zapewnia Wirtualnemedia.pl Olga Zomer, rzeczniczka prasowa Cyfrowego Polsatu, właściciela Polsat Box Go. Także Canal+ Polska ustosunkował się do skarg użytkowników.
Skargi na Viaplay dotyczyły kilku różnych transmisji. W przypadku dwóch pozostałych podmiotów chodziło o pojedyncze wydarzenia. Wiele wskazuje na to, że sprawy tych firm zakończą się upomnieniem. – Jesteśmy w trakcie analizowania wyjaśnienia przedsiębiorców i zbliżamy się do zakończenia tych spraw. W spawach zakłóceń transmisji na Canal+ online i Polsat Box Go nie toczą się postępowania. Prezes Urzędu wystosował do spółek wystąpienia miękkie. Na ten moment analizujemy wyjaśnienia przedsiębiorców – tłumaczy w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Departament Komunikacji UOKiK.
Nowe regulaminy serwisów streamingowych
Czym są wystąpienia miękkie? – Termin ten oznacza zwrócenie się Prezesa Urzędu do przedsiębiorcy w sprawach z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów o to, aby np. zaniechał stosowania danej klauzuli, bez konieczności wszczynania postępowania. Przedsiębiorca, do którego Prezes skierował wystąpienie, może w terminie określonym przez Prezesa (nie krótszym niż 14 dni od dnia otrzymania wystąpienia), przekazać swoje stanowisko w sprawie – można przeczytać na stronie UOKiK. W tym przypadku szef Urzędu mógł wezwać serwisy do uwzględniania reklamacji w przypadku podobnych sytuacji w przyszłości i zmiany regulaminów regulujących takie kwestie.
W ostatnim czasie doszło do zmian regulaminów serwisów streamingowych. Na przykład z regulaminu telewizji internetowej Polsat Box Go wynika, że abonent może odstąpić od umowy, jeśli firma nie dostarczy usługi w wyraźnie uzgodnionym terminie. Podobne zapisy pojawiły się w Canal+ online. Od marca zmiany wprowadza też skandynawska platforma. – W zakresie dozwolonym przez obowiązujące prawo, Użytkownik przyjmuje do wiadomości, że wpływ na dostęp do serwisu może mieć m.in odmowa dostępu przez sieć internetową lub przez inną sieć, inne problemy lub błędy sieciowe, lub problemy lub błędy dotyczące dostawcy sieci, problemy lub błędy o charakterze elektronicznym, komputerowym lub telekomunikacyjnym, oraz że nie ponosimy odpowiedzialności za ograniczenia w korzystaniu z serwisu spowodowane przeciążeniem lub tego rodzaju problemami lub błędami – można przeczytać w nowym regulaminie Viaplay.