Telewizja Media Narodowe złożyła wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nadawanie w sieciach kablowych programu „TVMN”. Członek zarządu firmy Piotr Barełkowski informuje Wirtualnemedia.pl, że stacja chce rozpocząć nadawanie jeszcze w lutym. W pierwszym roku działalności ma kosztować 2 mln zł.
We wtorek informowaliśmy, że pod koniec stycznia zarejestrowano prostą spółkę akcyjną Telewizja Media Narodowe. W jej zarządzie jest prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz, wspomniany wcześniej Piotr Barełkowski i Tomasz Kalinowski, który ma zostać szefem nowego kanału. To drugie podejście do jego uruchomienia. Stacja Media Narodowe miała wystartować 11 listopada 2022 roku, ale nie uzyskała do tego dnia koncesji od KRRiT. Później wniosek wycofano. Powodem był konflikt w środowisku narodowców. Grupie skupionej wokół Bąkiewicza bliżej do rządu, ale wielu innych członków jego stowarzyszenia preferuje poglądy Konfederacji.
Środowisku Bąkiewicza zależy na szybkim uruchomieniu nowej stacji. Kilka dni temu kanał Media Narodowe, który miał ćwierć miliona subskrybentów został usunięty z YouTube. Koncern tłumaczył, że jego twórcy zamieszczali treści na łamach portalu mimo zawieszenia profilu. Narodowcy zapowiadają podjęcie kroków prawnych w celu przywrócenia kanału. Twierdzą, że wspierają Ukrainę, a wiele kanałów na YouTube nie.
Kontynuacja internetowej telewizji Media Narodowe
W komunikacie spółka, która ma być nadawcą stacji poinformowała, że będzie ona „ideową kontynuacją internetowej telewizji Media Narodowe”. W ofercie kanału znajdzie się publicystyka, reportaże, dokumenty, a także filmy pełnometrażowe i transmisje Mszy Świętej. Na ekranie zobaczymy znane z internetowej wersji kanału osoby. To m.in.: Michał Jelonek, Oliver Pochwat, Jan Bodakowski, Michał Murgrabia czy Agnieszka Jarczyk.
– Pierwszy rok kanału będzie nas kosztował ok. 2 mln PLN, to skromna inwestycja, finansowana przeze mnie, przez grupę przedsiębiorców związanych z Izbą Polskich Przedsiębiorców oraz przez widzów kanału w ramach darowizn. Proszę się nie martwić, zapewne uda nam się pokryć wszelkie niezbędne koszty – zapewnia Wirtualnemedia.pl Piotr Barełkowski, który w przeszłości był związany z TV Biznes (później przejętą przez Polsat), TV Republika i WPolsce.pl. Kiedy rozpoczęcie nadawania? Czy stacja będzie zatrudniać też reporterów? – Emisję mamy nadzieję rozpocząć jeszcze w tym miesiącu, po otrzymaniu koncesji. Tak, w zespole są reporterzy, a wśród nich ceniony i doświadczony Jan Bodakowski – odpowiada Barełkowski.
Stacja TV MN wydaje już swoje pasma do trzech telewizji kablowych, gdzie umieszcza własne reklamy. Produkcje można obejrzeć w TV Regio o godz. 23:00, w TVT Regionalna o godz. 16:00 oraz w Lubelska.TV o 15:00. Jak przekazuje Barełkowski, z chwilą uzyskania koncesji stacja jest gotowa do nadawania w niemal 30 sieciach kablowych w całej Polsce.
Specjalny zespół do spraw pozyskiwania reklamodawców
Nowy kanał zamierza się utrzymywać nie tylko dzięki darowiznom, ale także reklamom. – Przy stacji pracuje specjalnie stworzony zespół do pozyskiwania reklamodawców. W tym momencie reklamy emitujemy podczas naszych pasm w trzech telewizjach kablowych oraz w internecie. Szacujemy, że do uzyskania przez nas koncesji zapełnimy wszystkie bloki reklamowe – tłumaczy Barełkowski.
Stacja telewizyjna TV MN będzie nadawała w jakości HD. W tym momencie zatrudnionych jest w niej około 25 osób. – Projekt internetowego medium przy Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości został wyczerpany. Część członków Zarządu nie chciała go kontynuować a my nie chcieliśmy pozostawić naszych widzów, dlatego tworzymy zupełnie nowy produkt – wyjaśnił Robert Bąkiewicz, prezes zarządu spółki.
PiS kontra Konfederacja
Robert Bąkiewicz to prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, które od 2010 r. odpowiedzialne jest za organizację Marszów Niepodległości odbywających się 11 listopada w Warszawie. We wrześniu 2021 r. Bąkiewicz wezwał w liście otwartym przewodniczącego KRRiT, Witolda Kołodziejskiego, by nie przedłużać koncesji dla TVN24. – Telewizja TVN realizuje rosyjskie cele destabilizacji państwa polskiego – stwierdził (TVN24 koncesję otrzymał).
Już w 2021 roku portal oko.press informował, że z Funduszu Patriotycznego (powstał z inicjatywy premiera i ministra kultury) Stowarzyszeniu Straż Narodowa i Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości przyznano 3 mln zł. W 2022 roku TVN24 podał, że stowarzyszenia związane z Bąkiewiczem otrzymają 850 tys. zł dotacji z tego samego funduszu na m.in. remont siedziby. W środowisku narodowców konkurencją otoczenia Bąkiewicza jest Konfederacja, która pozostaje w opozycji wobec rządu Prawa i Sprawiedliwości.
Jednym z jej liderów jest wspomniany wcześniej poseł Robert Winnicki, który chce odwołania Bąkiewicza z funkcji prezesa stowarzyszenia. W ostatnich miesiącach autorzy kanału internetowego Media Narodowe zapraszają wielu polityków związanych z obozem władzy. Na przykład Arkadiusza Mularczyka, Janusza Kowalskiego czy Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Gościom zdarza się krytykować Konfederację za prorosyjskość. Polityków Konfederacji można oglądać w kanale internetowym wRealu24.