Kontrolerzy Poczty Polskiej sprawdzają czy obywatele rejestrują odbiorniki, aby odprowadzać abonament radiowo-telewizyjny. Biuro prasowe instytucji informuje Wirtualnemedia.pl, że na wezwanie kontrolowanego, pracownicy Centrum Obsługi Finansowej PP muszą okazać legitymację służbową, a także dowód osobisty.
Kontrolerzy Poczty Polskiej sprawdzają czy mieszkańcy poszczególnych budynków i kierowcy zarejestrowali odbiorniki radiowe i telewizyjne.
Obowiązkiem instytucji jest też weryfikacja czy posiadacze odbiorników uiszczają opłaty z tytułu abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Kara za brak rejestracji odbiornika i niepłacenie abonamentu RTV to 30-krotność jego miesięcznej wysokości. Przyłapana na tym osoba lub firma musi też uregulować zaległe składki.
Listonosze nie kontrolują
Wokół kontroli abonamentowej powstało jednak wiele mitów. Na przykład o donosy na niepłacących oskarżani są listonosze. Nie mogą przy okazji dostarczania listu poleconego zauważyć telewizor w mieszkaniu i wymierzyć karę. – Kontrole obowiązku rejestracji odbiorników RTV przeprowadzają uprawnieni pracownicy Poczty Polskiej. Jednostką dedykowaną do realizacji zadań związanych z kontrolą jest Centrum Obsługi Finansowej PP – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl biuro prasowe Poczty Polskiej. Instytucja nie odpowiedziała na pytanie o liczbę kontrolerów.
Choć na stronie Poczty Polskiej można znaleźć 56 stron z ogłoszeniami o pracę, to nie widać, żeby firma chciała zatrudnić dodatkowych kontrolerów. Szuka m.in. listonoszów samochodowych, rowerowych, pieszych, pracowników obsługi klienta, architektów IT, kucharza, pracowników ds. analiz biznesowych, ochroniarzy, kwalifikowanych pracowników ds. wdrażania e-usług czy kierowców samochodów do 3,5 tony. Poczta Polska zatrudnia 80 tys. osób, a jej sieć obejmuje 7,6 tys. placówek, filii i agencji.
Kontrole przez cały rok
Część mediów w ostatnim czasie informowała, że właśnie ruszają kontrole abonamentowe. To nieprawda, bo odpowiadają za nie specjalnie dedykowani pracownicy. Nie istnieje też harmonogram ich wizyt w poszczególnych województwach czy powiatach. – Kontrole są przeprowadzane całorocznie i na terenie całego kraju – zapewnia Poczta Polska.
Jak wygląda procedura kontroli? Jak zweryfikować czy naprawdę mamy do czynienia z kontrolerem? – Pracownicy przeprowadzający kontrolę mają obowiązek okazać upoważnienie do wykonywania czynności kontrolnych w zakresie obowiązku rejestracji odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych i uiszczania opłat abonamentowych za ich używanie, legitymację służbową, a na żądanie kontrolowanego – również dowód osobisty. Osoba kontrolowana powinna umożliwić przeprowadzenie kontroli obowiązku rejestracji odbiorników rtv lub okazać dowód potwierdzający rejestrację odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych – wyjaśnia Poczta Polska.
Kontrola może być nieważna
Przeprowadzenie poprawnej kontroli nie jest łatwe. W poprzednich tygodniach informowaliśmy, że nie musimy wpuścić pracowników Poczty Polskiej do domu lub mieszkania i nie grożą nam za to konsekwencje. Nie wystarczy też zdjęcie radioodbiornika w samochodzie lub anteny satelitarnej czy naziemnej na balkonie, aby nałożyć karę. Kontrolerzy muszą bowiem wykazać, że urządzenie działa i może służyć do odbioru sygnału w dowolnym momencie. Bez jego uruchomienia nie jest to możliwe.
Obowiązkowi rejestracji nie podlegają telewizory ze Smart TV, ale bez dekodera lub anteny, a także smartfony z aplikacjami radiowymi. Jeśli wpuścimy kontrolera do domu i nałożona zostanie na nas kara, to możemy się od takiej decyzji odwołać. Szczegółową procedurę w tej sprawie wyjaśniali w rozmowie z Wirtualnemedia.pl prawnicy z Kancelarii Prawnej Media. Obecnym organem, do którego należy kierować odwołanie jest minister infrastruktury. Jeśli okaże się ono nieskuteczne, można dochodzić swoich praw w sądzie administracyjnym. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest organem, który może w szczególnych sytuacjach umorzyć zaległe należności lub rozłożyć je na raty.
Od stycznia 2023 roku opłata za sam odbiornik radiowy wynosi 8,70 zł zamiast dotychczasowych 7,50 zł, jeśli posiadamy także gotowy do odbioru telewizor, trzeba płacić 27,30 zł zamiast obecnych 24,50 zł. To wzrost o 16 i 11,4 proc. Niedawno KRRiT przypominała, że opłaty należy wnosić do 25 dnia każdego miesiąca.