Grupa kapitałowa TVN w ub.r. zanotowała wzrost przychodów sprzedażowych o 11,8 proc. do 2,09 mld zł. Zarabia w większości ze sprzedaży oferty reklamowej, a także opłat od operatorów telewizyjnych i subskrybentów jej platform internetowych.
Natomiast koszty operacyjne nadawcy poszły w górę o 29,3 proc. do 1,76 mln zł, przez co zysk operacyjny zmalał z 548,7 do 399 mln zł. Mimo korzystnego dla firmy osłabienia złotego wobec euro i dolara oraz rozpoczętego jesienią ub.r. cyklu podwyżek stóp procentowych zysk na poziomie brutto zmniejszył się z 542,9 do 449,1 mln zł.
Skarbówka nakazała dopłacić 86 mln zł podatku
Za to zysk netto grupy TVN wzrósł z 487 do 551 mln zł. Przesądził o tym o ponad 150 mln zł lepszy wynik z podatku dochodowego: w ub.r. firma zaksięgowała 101,8 mln zł uznania, wobec 55,9 mln zł obciążenia rok wcześniej.
To efekt prawomocnego rozstrzygnięcia w sprawie sporu podatkowego trwającego przez prawie pięć lat. Pod koniec 2016 roku dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w ramach trwającej prawie rok kontroli zakwestionował rozliczenie podatkowe TVN z 2012 roku, kiedy firma wniosła do Canal+ Polska posiadane 100 proc. udziałów spółki ITI Neovision, operatora platformy N (Canal+ wiosną 2013 roku połączył ją ze swoją platformą Cyfra+, do 2019 roku wspólna oferta działała pod nazwą nc+). W zamian TVN dostał 32 proc. udziałów Canal+ Polska.
Skarbówka oceniła, że TVN przy tej transakcji bezpodstawnie zaksięgował dodatkowy koszt uzyskania przychodu i nakazał zapłatę 86,4 mln zł podatku. Nadawca odwołał się do Izby Administracji Skarbowej, która w połowie 2017 roku podtrzymała tę decyzję. Wedy firma musiała zapłacić fiskusowi zaległość podatkową z odsetkami, w sumie 115,8 mln zł. W sprawozdaniu za 2017 rok zaksięgowała 86,4 mln zł jako pomniejszenie rezerwy z tytułu odroczonego podatku dochodowego oraz rozpoznała w korespondencji z rachunkiem zysków i strat rezerwę z tytułu odroczonego podatku dochodowego w kwocie 188,7 mln zł.
Przy czym TVN nie zrezygnował z walki w tej sprawie: złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten w 2018 roku uznał decyzję Izby Administracji Skarbowej za nieprawidłową. Skarbówka odwołała się do drugiej instancji sądowej, natomiast nadawca na koniec 2020 roku w korespondencji z rachunkiem zysków i strat odwrócił 41,5 mln zł rezerwy z tytułu odroczonego podatku dochodowego w kwocie i 18,3 mln zł rezerwy na naliczone odsetki. Powód? Część nakazanej przez skarbówkę kwoty podatku i odsetek przedawniła się.
Natomiast w październiku ub.r. Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok z pierwszej instancji. W tej sytuacji TVN mógł odwrócić resztę obciążeń finansowych dotyczących decyzji skarbówki sprzed kilku lat: 57,6 mln zł z tytułu odroczonego podatku dochodowego i 22,9 mln zł z tytułu odsetek. Ponadto spółka rozpoznała w korespondencji z rachunkiem i strat należność od Urzędu Skarbowego razem z naliczonymi odsetkami w łącznej kwocie 148,6 mln zł.
To kolejny wygrany przez TVN spór sądowy z instytucją państwową. We wrześniu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zwlekając z wydaniem koncesji naziemnej dla TVN7 wykazała się bezczynnością mającą charakter „rażącego naruszenia prawa”. – Przyjmujemy informację o wyroku z satysfakcją – podkreśliła firma w stanowisku przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl.