W Polsce we wtorek 23 sierpnia odbywały się poprawkowe egzaminy maturalne. Jak podała Centralna Komisja Egzaminacyjna, wolę przystąpienia do egzaminu poprawkowego zgłosiło 52319 osób. 42 283 zdających zadeklarowało przystąpienie do egzaminu z matematyki.
Maturzyści „zastraszeni” przez dziennikarkę TVN? Stacja odpowiada
Maturę poprawiali także uczniowie z liceum Katolickiego Stowarzyszenia Oświatowego im. św. Ojca Pio w Tomaszowie Mazowieckim. W tej szkole żadna z 13 osób przystępująca do egzaminu, matury nie zdała – podawały w lipcu media.
Materiał z tej placówki planowała przygotować stacja TVN. Jak zrelacjonował na Twitterze Rzecznik Praw Dziecka, dziennikarka stacji zachowała się niewłaściwie. Zdaniem Mikołaja Pawlaka, doszło do „skandalicznego zachowania pracowniczki TVN”.
„Bez zgody dyrekcji wtargnęła do liceum Katolickiego Stowarzyszenia Oświatowego im. św. Ojca Pio w Tomaszowie Maz. tuż przed poprawką matury. Żądała od uczniów wypowiedzi, stresując ich i strasząc” – oświadczył w mediach społecznościowych rzecznik. Napisał również, że złożył skargę na „przemoc TVN” do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Warto przy tym dodać, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozpatruje skargi na treści wyemitowane w telewizji i radiu. Nie zajmuje się oceną zachowań dziennikarzy.
Na zarzuty odpowiedział już rzecznikowi TVN. „Ekipa telewizyjna nie wtargnęła do szkoły. Weszła tam bez kamery, by poprosić o zgodę na nagrywanie. Nie tylko nie straszyła, ale nawet nie rozmawiała z żadnym z uczniów. Rzecznik Praw Dziecka został wprowadzony w błąd i powiela kłamstwa” – poinformowano na profilu TVN24Newsroom.
Jak podał Onet, reporterka TVN weszła na teren szkoły, jednak została natychmiast poproszona o opuszczenie terenu. Sytuacja nie spotkała się jednak z żadnym oficjalnym protestem placówki. Z danych Nielsena wynika, że średni udział TVN w rynku w lipcu br. wyniósł 6,15 proc.