– To jest ten moment, proszę państwa, na który czekaliśmy od wielu, wielu miesięcy, bo to jest ten moment, w którym zaczynamy nadawać w Lublinie na 101,1 FM. Lublin dołączył do rodziny miast Radia Wnet – ogłosił we wtorek, 16 sierpnia po godz. 7 w audycji „Poranek Wnet” Krzysztof Skowroński, prezes rozgłośni.
Pierwszym telefonicznym gościem w audycji nadawanej z warszawskiego studia był Tomasz Nieśpiał, zastępca redaktora naczelnego „Kuriera Lubelskiego” (Polska Press), który potwierdził, że stację słychać w radioodbiorniku na częstotliwości 101,1 MHz. – To świetna nowina dla mieszkańców Lublina. Radio Wnet nadaje – mówił podczas łączenia Tomasz Nieśpiał. Wicenaczelny „Kuriera Lubelskiego” podał na antenie, jaka jest pogoda w jego mieście i powiedział, o czym piszą lokalne media. – Mieszkańcy Lublina żyją codziennymi sprawami, jak choćby zwiększającymi się cenami – opowiadał Nieśpiał. Wspomniał też, że w ostatni weekend w Janowie Podlaskim, gdzie mieści się słynna stadnina koni, odbyła się aukcja „Pride of Poland”. – W tym roku najdroższa klacz została sprzedana za 400 tys. euro – mówił Tomasz Nieśpiał.
Dwa i pół roku czekania
Start Radia Wnet w Lublinie ciągnie się od dawna. Kilka dni temu minęło dwa i pół roku od przyznania stacji koncesji na emisję programu w tym mieście. Krzysztof Skowroński mówił nam pod koniec poprzedniego miesiąca, że od 26 lipca rozgłośnia ma gotowy system do nadawania w Lublinie. – Czekamy już tylko na dokument z Urzędu Komunikacji Elektronicznej, by ruszyć z emisją. To czysta formalność – zapewniał na naszych łamach. Ustaliliśmy, że w ostatnim czasie trwały uzgodnienia międzynarodowe z Ukrainą, by nadawca otrzymał od UKE odpowiedni dokument rezerwujący częstotliwość 101,1 MHz, na której w Lublinie już słychać Radio Wnet.
Ponieważ stacja nie zaczęła nadawać tam w wymaganym przez przepisy czasie, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wezwała nadawcę do złożenia wyjaśnień. Koncesja na emisję programu w Lublinie została przyznana Radiu Wnet w lutym 2020 r. Jednak decyzję w tej sprawie wydano 4 czerwca 2021 r. Jak czytamy w dokumencie, „koncesjonariusz, po uzyskaniu zezwoleń przewidzianych obowiązującymi przepisami, rozpocznie rozpowszechnianie programu nie później niż sześć miesięcy od daty rozszerzenia koncesji”. Ten termin minął pod koniec zeszłego roku.
Radio Wnet ze studiami za granicą
Lublin to ósme miasto, w którym słychać Radio Wnet. Stacja jest także dostępna w Warszawie (87,8 MHz), Krakowie (95,2 MHz), Wrocławiu (96,8 MHz), Szczecinie (98,9 MHz), Białymstoku (103,9 MHz), Łodzi (106,1 MHz) oraz Bydgoszczy (104,4 MHz).
Radio Wnet od 2009 r. nadaje w internecie. W ostatnich kilku latach rozgłośnia mocno rozszerzyła zasięg emisji analogowej dzięki koncesjom przyznanym w kilku dużych miastach przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
Równocześnie stacja rozwija sieć swoich mini studiów za granicą, do czego zobowiązała się we wnioskach koncesyjnych. – Udało nam się uruchomić nowe studia w Tajpej (Taiwan) i Medellín. Aktualnie nadajemy z naszych studiów zagranicznych w Dublinie, Kijowie, Lwowie, Wilnie, Bejrucie, Londynie oraz w Stanach Zjednoczonych i na Bałkanach – wylicza rozgłośnia. Stacja rozwija też swoją redakcję białoruską. – Audycje w języku białoruskim były nadawane dwa razy dziennie ze studiów w Warszawie, Wilnie i Kijowie, i były transmitowane przez Radio znad Willi z Wilna, którego zasięg sięga w głąb Białorusi.
Stacja przeprowadziła w zeszłym roku akcję „Wielka Wyprawa”, w ramach której odwiedziła wszystkie miasta, w których ją słychać, a także rozpoczęła współpracę z polonijnym radiem Deon w USA (stacje razem przygotowują audycję „Ponad Oceanami”).
Radio Wnet wydało o połowę więcej niż zarobiło
Radio Wnet w ub.r. osiągnęło wzrost przychodów o 41,2 proc. do 3,88 mln zł. Wydatki operacyjne były dużo wyższe – zwiększyły się o 68 proc. do 5,12 mln zł, przez co stacja zanotowała 721,1 tys. zł straty netto. W ciągu dwóch lat przychody Radia Wnet prawie się potroiły – w 2019 r. wyniosły 1,35 mln zł, w 2020 r. już 2,75 mln zł, a w ub.r. 3,88 mln zł. Stacja nie oferuje żadnych płatnych treści, zarabia na reklamach emitowanych na jej antenie i w serwisie internetowym.
Według badania Radio Track w ub.r. rozgłośnia miała 0,1 proc. udziału w rynku słuchalności, tyle samo co rok wcześniej. Natomiast w fali od marca do maja br. jej wynik wyniósł już 0,3 proc., a w Warszawie od grudnia ub.r. do maja br. było to już 1,4 proc. (wobec 0,7 proc. rok wcześniej).