Siedem twarzy informacji i publicystyki w TVP Jacka Kurskiego

Jacek Kurski

Za czasów prezesury Jacka Kurskiego w Telewizji Polskiej mocno zmieniła się narracja programów informacyjnych i publicystycznych oraz tematy, którymi się zajmują. Wymusiło to też zmiany wśród prowadzących. Pojawiły się nowe osoby, a część osób, pracujących przy placu Powstańców już wcześniej, awansowała.

Po przyjściu Jacka Kurskiego do TVP w styczniu 2016 r. wielu znanych dziennikarzy opuściło Telewizję Polskę. Z ekranu znikli m.in. Beata Tadla, Piotr Kraśko, Diana Rudnik, Jarosław Kulczycki czy Hanna Lis. Niektórzy pojawili się w innych stacjach, inni nie pracują już w telewizji.

TVP przez ostatnie lata wykreowała nowe twarze „Wiadomości”, „Panoramy” czy TVP Info. To nie tylko nowe osoby w stacji, ale też wieloletni pracownicy telewizji publicznej. Dziś jednoznacznie kojarzą się z TVP kierowaną przez Jacka Kurskiego.

Magdalena Ogórek

Magdalena Ogórek w przeszłości była aktorką, a także polityczką związana z SLD. Z wykształcenia jest historykiem kościoła i sprawy z nim związane komentowała w przeszłości m.in. na antenie TVN24. Dostała też własny program „Atlas świata” na antenie TVN24 BiS. Z prowadzenia go zrezygnowała, gdy w 2015 r. została kandydatką SLD na prezydenta Polski. Jej wynik wyborczy był marny. Po odejściu z polityki Ogórek zaczęła pracę w mediach bliskich obecnej władzy.

We wrześniu 2016 została publicystką konserwatywnego tygodnika „Do Rzeczy”. Prowadziła też audycję w Polskim Radiu 24 o zaginionych dziełach sztuki. W listopadzie 2016 r. dołączyła do TVP Info, stając się jedną z twarzy anteny. Współprowadzi tam codzienny cykl publicystyczno-satyryczny „W tyle wizji” . W lutym 2017 zaczęła prowadzić program talk-show „Studio Polska”, jest także jedną z prowadzących program „O co chodzi” i „Minęła dwudziesta”. Ponadto przez półtora roku współprowadziła też z Jarosławem Jakimowiczem audycję „W kontrze”. Po zniknięciu z tego programu dostała w TVP Info autorski cykl „Plam dnia”.

Michał Rachoń

Michał Rachoń to obecnie jedna z największych gwiazd TVP Info. W przeszłości był politykiem PiS, pracował m.in. jako rzecznik partii w Sopocie. Dlaczego wybrał dziennikarstwo?

– Jako widzowi telewizji publicznej nie podobało mi się (…) wycofanie się dziennikarzy z zadawania pytań o wydarzenia z 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. W mojej ocenie to zagadnienie budzi tak wiele pytań i związane jest z nim tak wiele wątpliwości, że powinno być przedmiotem zainteresowania każdego dziennikarza. Ja do dziennikarstwa przeszedłem właściwie z tego powodu – tak mówił Rachoń w 2016 r. w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Rachoń początkowo pracował w TV Republika (prowadził poranne pasmo „Polska na dzień dobry” oraz kilka innych programów), współpracował z „Gazetą Polską” i portalem Niezależna.pl. Do TVP Info trafił w 2016 r. Został wiceszefem TAI odpowiedzialnym za publicystykę, stanowisko stracił po dwóch miesiącach.

Zaczął prowadzić magazyn „Woronicza 17” i program „Minęła dwudziesta”, a także rozmowy polityczne w TVP1. Podczas jednego z wydań „Woronicza 17” prowadzonej przez Michała Rachonia, politycy Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, i PSL opuścili studio i ogłosili bojkot tego programu wraz z jego prowadzącym, określając go rzecznikiem partii rządzącej.

Od 2019 r. Rachoń prowadzi autorski program „Jedziemy”, nadawany w dni powszednie rano. Do magazynu zapraszani są komentatorzy, którzy zabierają głos w sprawach dotyczących polityki, spraw międzynarodowych czy gospodarczych.

Miłosz Kłeczek

Z Telewizją Polską Miłosz Kłeczek jest związany od połowy 2016 roku. Przed pracą w TVP Miłosz Kłeczek był związany z Superstacją, TVN24, TTV, TVN Meteo i radiową Jedynką. W W telewizji kierowanej przez Jacka Kurskiego został reporterem sejmowym, a w październiku 2019 r. zaczął prowadzić niektóre pasma informacyjne. Został gospodarzem programu „Kasta”, zajmującego się krytyką polskiego sądownictwa, prowadził też w TVP3 autorski program „Układ”. Jest też gospodarzem magazynu „Woronicza 17”.

Kłeczek znany z agresywnego zadawania pytań politykom Platformy Obywatelskiej. W listopadzie 2018 r. poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński wyszedł ze studia w trakcie programu „Woronicza 17, zarzucając prowadzącemu Miłoszowi Kłeczkowi, że jest funkcjonariuszem, a nie dziennikarzem. – Pan przyszedł odstawić medialną szopkę – powiedział mu Kłeczek.

O reporterze było głośno także m.in. w sierpniu 2018 r., gdy wdał się w sprzeczkę z Rafałem Trzaskowskim (wówczas kandydatem na prezydenta Warszawy). Polityk oczekiwał, że mężczyzna z mikrofonem się przedstawi. Jednak dziennikarz TVP Info uparcie odmawiał i odsyłał do wyszukiwarki Google’a

Kłeczek jest też biznesmen, o firmie Financial Poland, której jest większościowym udziałowce, zrobiło się głośno w połowie ub.r., po tym jak dziennikarze zwrócili uwagę, że od początku 2020 roku trafiło do niej ponad 3,5 mln zł środków publicznych. Według rządowego serwisu z danymi o pomocy publicznej w październiku ub.r. firma dostała 2,98 mln zł dotacji inwestycyjnej od marszałka śląskiego w ramach regionalnych programów operacyjnych na latach 2014-2020 wspierających konkurencyjność mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich firm.

Danuta Holecka

Danuta Holecka z TVP związana jest bardzo długo, bo już 1993 r. Wśród pracowników TVP ma ksywę „ciocia Danusia”. Jednak dziś obecnie najmocniej kojarzy się z obecną odsłoną „Wiadomości” w telewizji Jacka Kurskiego. Od początku pracy w telewizji publicznej Holecka była prezenterką programów informacyjnych: prowadziła „Wiadomości” (zarówno główne jak i boczne wydania), potem serwisy informacyjne i magazyn „Minęła dwudziesta” w TVP Info, by w końcu w 2013 r. trafić na antenę stacji TVP 3.

Gdy Jacek Kurski przyszedł do TVP w styczniu 2016 r., dziennikarka pojawiła się obok niego na pierwszej konferencji prasowej w hallu siedziby spółki. Po kilku dniach Holecka po raz czwarty wróciła do prowadzenia „Wiadomości” w Jedynce. I prowadzi je do dziś. Dziennikarka w 2019 r. awansowała też na stanowisko szefowej serwisu. Prowadzi też rozmowy w „Gościu Wiadomości”.

Michał Adamczyk

Michał Adamczyk z TVP związany jest już od 21 lat. Jednak jego kariera zdecydowanie przyspieszyła sześć lat temu. W przeszłości prowadził już „Wiadomości” w TVP1 i programy informacyjne w TVP Info.

Od 2016 r. jest jednym z trzech gospodarzy głównego wydania serwisu TVP1 o 19.30. Zaczął też prowadzić „Politykę przy kawie” w Jedynce. Pod koniec 2018 r. został prowadzącym „Strefę starcia” w TVP Info. Adamczyk był gospodarzem debaty wyborczej, którą przed wyborami prezydenckimi w 2020 r. zorganizowała Telewizja Polska w Końskich (wziął w niej udział tylko Andrzej Duda).

Ewa Bugała

Ewa Bugała pracowała w „Wiadomościach” od 2012 r. jako researcherka. Cztery lata później, juz po przyjściu Kurskiego do TVP, została reporterką polityczną programu. Później prowadziła program „Nie da się ukryć” na antenie TVP Info, aby w połowie 2017 r. objąć stanowisko szefowej serwisów stacji.

W 2018 r. Bugała postanowiła przejść z TVP do biura komunikacji korporacyjnej PKN Orlen. Pracowała tam zaledwie dwa dni, bo spotkała się z ogromną krytyką opinii publicznej. Zarzucano jej brak doświadczenia do podjęcia pracy w dziale public relations Orlenu.

– Spotkała mnie bezprecedensowa, brutalna fala hejtu i niesprawiedliwych ataków. Dlatego podjęłam decyzję o rezygnacji z pracy w PKN Orlen. Oczywiście rezygnuję też z wszelkich przysługujących mi odpraw. Do zobaczenia – napisała wówczas na Twitterze. Wróciła do Telewizji Polskiej, gdzie dostała autorski talk-show „W pełnym świetle”. Potem dołączyła też do prowadzących publicystyczne formaty „Minęła 8” i „Minęła 9”.

Marcin Tulicki

Marcin Tulicki w 2021 r. wraz z Samuelem Pereirą był autorem filmu dokumentalnego „Holding” poświęconego Grupie ITI. Miał on uderzyć w byłego właściciela, gdy ważyły się losy ustawy „lex TVN”. Jednak jego głównym miejscem pracy są „Wiadomości” TVP1, gdzie od 2016 r. jest jednym z czołowych reporterów. Do serwisu TVP1 trafił z TVP Katowice.

Ma na koncie wiele mocno kontrowersyjnych materiałów. To on był autorem materiału o osobach, które protestowały pod siedzibą TVP na Placu Powstańców Warszawy i blokowały wyjazd Magdaleny Ogórek (dziennikarka uznała wtedy tę sytuację za atak na siebie, ale ostatecznie sąd nie podzielił jej argumentacji). Tulicki pokazał zdjęcia 10 protestujących, podpisując ich nazwiskami, niektóre z migawek wskazywały na ich miejsca pracy lub zamieszkania. Ich wizerunku opublikowano bez zgody, ukazując protestujących w negatywnym świetle.

Tulicki był też m.im. autorem relacji, w której zaatakowano publikacje Wirtualnej Polski o tym, że Ala Tracz nie wygrała Eurowizji Junior w 2020 r. (zajęła drugie miejsce). W materiale pokazano zdjęcia szefowej Pudelka i prezesa Grupy Wirtualna Polska.

Ostatnio Marcin Tulicki był jednym z reporterów relacjonujących wojnę w Ukrainie.