Sierakowski i sukces: Baykar przekaże dron Bayraktar TB2 Ukraińcom bezpłatnie

"Firma Baykar oficjalnie zadeklarowała, że nasz dron dla Ukrainy zostanie jej przekazany bez pobrania środków" - poinformował Sławomir Sierakowski na Facebooku

Firma Baykar przekaże dron Bayraktar TB2 Ukraińcom bezpłatnie, a środki zebrane w zbiórce zainicjowanej przez Sławomira Sierakowskiego trafią na pomoc humanitarną.

Sławomir Sierakowski, szef Krytyki Politycznej i publicysta Onetu, zainicjował akcję pod koniec czerwca, po tym jak Litwini zakończyli swoją zbiórkę na dron dla Ukrainy. W serwisie Zrzutka.pl na Bayraktara zebrano dotychczas 24,3 mln zł.

Dron za darmo

Jak opowiadał „Presserwisowi” Sierakowski, jeden z dwóch możliwych scenariuszy zakładał, że powtórzy się sytuacja jak po zbiórkach litewskiej i ukraińskiej. „Wtedy firma Baykar zdecydowała się przekazać dron za darmo, a środki sugerowała wpłacić na pomoc humanitarną. Tak też zrobimy, ale nie znamy jeszcze decyzji firmy Baykar” – mówił nam w niedzielę.

W czwartek rano Sławomir Sierakowski zamieścił na Facebooku list, jaki otrzymał z firmy Baykar. „Jesteśmy pod wrażeniem, że w zorganizowanej przez Pana kampanii wzięły udział setki tysięcy Polaków. Chcemy być częścią tego ludzkiego odruchu solidarności, wobec czego składamy ofertę. W obliczu Pana kampanii, przekażemy dron Bayraktar TB2 Ukraińcom bezpłatnie, aby mogli jak najlepiej bronić swojej ojczyzny. I będziemy mieć na oku przeznaczenie zebranych funduszy przez ukraińskie organizacje charytatywne na cele, które służą wzmacnianiu Ukrainy. Aspirujemy do tego, żeby ta oferta i ta kampania odniosły sukces w ratowaniu życia niewinnych Ukraińców w tak trudnych czasach. Modlimy się, żeby jak najszybciej się skończyły” – napisała rada dyrektorów tureckiej firmy.

Pomoc podwojona, pieniądze z drona na pomoc humanitarną

„Tym samym efekt naszych wysiłków został podwojony!” – skomentował na Facebooku Sławomir Sierakowski. „Firma Baykar oficjalnie zadeklarowała, że nasz dron dla Ukrainy zostanie jej przekazany bez pobrania środków, czyli zebranych przez nas 22.500.000 zł. A my w porozumieniu ze stroną ukraińską i turecką będziemy mogli przeznaczyć zebrane środki na pomoc humanitarną dla ponoszącego straszną ofiarę społeczeństwa ukraińskiego” – czytamy we wpisie publicysty.

Sierakowski przypomniał, że zebrana nadwyżka – zgodnie z opisem zbiórki – przekazana zostanie na fundusz ukraińskich sił zbrojnych prowadzony przez Narodowy Bank Ukrainy. „Do końca tygodnia, gdy zbiórka zostanie ostatecznie zamknięta, ta suma może dalej rosnąć” – dodał.

„Podsumowując: łącznie nasze finansowe wsparcie dla Ukrainy to około 50.000.000 zł.
W związku z tym mam taką wiadomość dla wszystkich pomagających mi bezpośrednio i dla postaci życia publicznego, które poparły nas, a przede wszystkim dla 215,600 Polek i Polaków (i prawie 1000 Białorusinek i Białorusinów): weźmiecie udział w militarnej obronie Ukrainy przed Rosją, a także w humanitarnej pomocy społeczeństwu” – zakończył wpis publicysta.