Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wpisów Jakimowicza o Sekielskim i TVN

Jarosław Jakimowicz

Na wniosek Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych prokuratora wszczęła śledztwo w sprawie internetowych wpisów prezentera TVP Jarosława Jakimowicza. Chodzi m.in. o obrażanie pracowników TVN.

„Nasza organizacja prowadzi postępowania, których celem jest pociągnięcie Jakimowicza do odpowiedzialności cywilnej i karnej” – poinformował na Facebooku Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Organizacja przekazała, że na jej wniosek organy ścigania zajmą się sprawą internetowych wpisów Jarosława Jakimowicza.

Chodzi głównie o publikacje prezentera z lipca 2021 roku poświęcone przedłużeniu koncesji stacji TVN.

“Domyślacie się Państwo, że jestem za nie przedłużaniem tym szmaciarzom koncesji jak mało kto ŚPIESZCIE ŚIĘ SZMACIARZE ZADAWAĆ PYTANIA. [pisownia oryginalna – przyp.]” – pisał w mediach społecznościowych Jakimowicz.

Prokuratura zbada także wpisy Jakimowicza na temat dziennikarza Tomasza Sekielskiego, który opisał zmagania swojej żony z depresją i zespołem stresu pourazowego. “BARDZO SIĘ CIESZĘ ŁOBUZIE, ŻE CIERPISZ TY TWOJA RODZINA ,ŻONA za to co zrobiłeś podły łobuzie mojej rodzinie. Ty dziennikarz? Zwykły łobuz ,który razem tą kreaturą Krysiakiem próbowali zniszczyć nam życie” – wulgarnie podsumował gwiazdor TVP.

Jakimowicz naruszył kodeks etyki TVP

Na temat wyżej opisanych wypowiedzi Jarosława Jakimowicza krytycznie wypowiedziała się już Komisja Etyki TVP. Prezenter, pisząc w mediach społecznościowych o dziennikarzach TVN per „szmaciarze”, a także atakując rodzinę Tomasza Sekielskiego, naruszył zasady etyki dziennikarskiej Telewizji Polskiej, a jego komentarze godzą w wizerunek nadawcy publicznego – orzekła Komisja. – Dziennikarz nie powinien publikować w internecie informacji i opinii, których nie mógłby przedstawić na antenie – podano w orzeczeniu.

– Dziennikarzy pracujących w Telewizji Polskiej powinny obowiązywać najwyższe standardy. Bycie dziennikarzem TVP to przywilej, ale i zobowiązanie – napisano w podsumowaniu.

To nie koniec kłopotów Jakimowicza. W ubiegłym tygodniu członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun złożył na prezentera skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.Chodzi o wypowiedzi prezentera w programie „W kontrze” o Ukraińcach.

„W audycji 15 maja J. Jachimowicz podjął temat głosowania ukraińskiego jury podczas festiwalu Eurowizji. Wypowiedź ta wprowadzała w błąd odbiorców co do charakteru głosowania. To nie „Ukraina”, ale niezależne jury składające się z ekspertów nie przyznało żadnych punktów polskiemu wykonawcy, a w głosowaniu ukraińskich widzów polska piosenka uzyskała maksymalną liczbę punktów. To właśnie głosowanie można uznać za wyraz szczególnej sympatii wobec naszego kraju” – czytamy w skardze Brauna.

Jarosław Jakimowicz w TVP Info od trzech lat

Z TVP Info Jarosław Jakimowicz jest związany od połowy 2019 roku. Wtedy zaczął pojawiać się regularnie wśród komentatorów w porannych programach „Jedziemy” i „Jedziemy dalej” Michała Rachonia.

Po tym jak na antenie podziękował byłemu ministrowi obrony narodowej Antoniemu Macierewiczowi, w listopadzie 2019 roku dołączył do prowadzących cykl „Pytanie na śniadanie extra” w TVP2.

Natomiast latem 2020 wspólnie z Magdaleną Ogórek zaczął prowadzić w TVP Info poranny program „W kontrze”, który na stałe do ramówki trafił jesienią 2020 roku, jest emitowany w soboty i niedziele.

W grudniu Magdalena Ogórek przestała współprowadzić „W kontrze”, u boku Jakimowicza zastąpiła ją Agnieszka Oszczyk. Pod koniec stycznia drugą parą gospodarzy programu zostali Katarzyna Ciepielewska i Łukasz Sobolewski.