Treść dokumentu jest w opracowaniu. Ma on na celu stworzenie krótkich procedur, dzięki którym przedsiębiorcy z branży mediów w Polsce mogą wesprzeć emisję na Ukrainie lub dla Ukraińców w naszym kraju.
– Rzeszy uchodźców przebywających w Polsce potrzebny jest przekaz w rodzimym języku, aby choć trochę złagodzić sytuację w jakiej się znaleźli. To dotyczy szczególni dzieci i oferta telewizyjna dla najmłodszych jest szczególnie pożądana – mówił podczas wystąpienia Witold Kołodziejski. Mówił też o ofercie rozrywkowej, która ma sprawić, że uchodźcy poczuli się jak w domu.
Paczka kanałów ukraińskich pojawiła się dotąd m.in. w ofercie internetowej Polsat Box, serwisie streamingowym Polsat Box Go. Z kolei zaraz po wybuchu wojny kanał newsowy Ukraina 24 trafił do większości operatorów.
Russia Today zniknęła z ofert operatorów
Kołodziejski mówił o tym, jakie działania podjęli tuż po ataku Rosji na Ukrainę. Już w dniu wybuchu wojny nastąpiło wyłączenie kanałów z Rosji jak Russia Today z ofert operatorów płatnej telewizji. – Operatorzy zareagowali szybko, nie czekając na doręczenie decyzji – mówił Kołodziejski.