Jan Pawlicki zastąpi Andrzeja Andrysiaka na stanowisku redaktora naczelnego kanału News24 – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Andrysiak, któremu wygasła umowa, właśnie odszedł ze stacji. Wcześniej – od połowy marca – przebywał na urlopie. Nadawca nie komentuje przyczyn zakończenia współpracy.
Andrzej Andrysiak pracował jako naczelny na długo przed uruchomieniem stacji, miał też decydujący wpływ na ostateczny dobór współpracowników, reporterów itd. Krótko po starcie kanału w marcu br. Andrysiak poszedł na długi urlop, tłumaczył, że – pochłonięty sprawami telewizyjnymi – zaniedbał własny biznes, czyli wydawanie „Gazety Radomszczańskiej”.
– Redaktor Andrysiak pracował z nami koncepcyjnie już na długo przed uruchomieniem kanału, właściwie przebywał w Warszawie w trybie 24/7. To wiązało się po pierwsze z kosztami wynajmu mieszkania w Stolicy, które ponosił, po drugie – z zaniedbaniem własnych projektów, czyli telewizji i „Gazety Radomszczańskiej” – wyjaśniała w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Karolina Szymańska, dyrektor News24.
Andrysiak odchodzi, Pawlicki zarządza newsroomem
Teraz jest już jasne, że Andrzej Andrysiak definitywnie zakończył współpracę z News24. Z jakiego powodu? Ryszard Krajewski – prezes Astro – w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl nie chce komentować przyczyn, podkreślając, że „chodzi o umowę, która wygasła i za obopólną zgodą nie została odnowiona”. – Chcę ogromnie podziękować Andrzejowi, bez którego uruchomienie kanału w takim kształcie nie byłoby możliwe – mówi nam prezes Astro. – Złożyłem wypowiedzenie w marcu, od maja nie jestem już więc związany z News24 – precyzuje Andrysiak.
Redaktorem naczelnym News24 ma zostać jeszcze w tym miesiącu – kierujący redakcją pod nieobecność Andrzeja Andrysiaka – Jan Pawlicki. Pawlicki jest dziennikarzem, scenarzystą i producentem. W styczniu 2016 roku został dyrektorem TVP1, tuż po tym, gdy na stanowisko prezesa Telewizji Polskiej mianowano Jacka Kurskiego. Funkcję szefa telewizyjnej Jedynki stracił po sześciu miesiącach. Co taka zmiana oznacza dla redakcji? Właściwie zmieni się niewiele, gdyż Andrzej Andrysiak był nieobecny nieomal od startu stacji, a pod jego nieobecność dziennikarzami kierowali kolejno: Katarzyna Kowalska, a następnie Jan Pawlicki i dyrektor stacji, Karolina Szymańska. – To jest system, który nam się sprawdza – mówi Krajewski.
Ale dziennikarz już wcześniej był związany z TVP. W latach 2008-2009 pełnił funkcję wiceszefa redakcji publicystyki TVP Info, a w latach 2009-2010 był wydawcą programu „Bronisław Wildstein przedstawia” w TVP1. Wcześniej pracował jako reporter w programie „Teraz My” w TVN i TVN24 (2005-2007) oraz jako dziennikarz Discovery Historia (2007-2008). W latach 2013-2015 zatrudniony był w Telewizji Republika, gdzie był wydawcą i reporterem, relacjonował m.in. wydarzenia na Ukrainie, prowadził też pasma publicystyczne i programy informacyjne.
Jan Pawlicki krytykował Jacka Kurskiego
Pawlicki w ostatnich latach nie szczędził krytyki TVP pod rządami Jacka Kurskiego. – Kurski na maksa wykorzystał wszystkie patologiczne narzędzia kształtowania mediów publicznych w rękach władzy politycznej. Najlepiej to przeprowadził ze wszystkich szefów TVP – mówił Wirtualnemedia.pl w wywiadzie rok temu.
W tej chwili w stacji pracuje ponad 120 osób, z czego ponad 70 osób to dziennikarze. Nadającą 16 godzin na dobę stację można oglądać w ponad stu kablówkach w kraju, ale także m.in. w aplikacji WP Pilot; trwają też rozmowy z Play, Orange i sieciami Vectra i Inea na temat włączenia sygnału u tych operatorów.
W pierwszym kwartale br. firma Astro, produkująca teleturniej „Familiada” oraz nadająca kanały E-Sport TV i News24 osiągnęła wzrost przychodów z 673,4 do 710,7 tys. zł. Koszty uruchomienia News24 przełożyły się na pogłębienie straty netto ze 186,6 tys. zł do 1,43 mln zł.