W 2014 roku „Do Rzeczy” opisało, że Cezary Gmyz wygrał proces z Leszkiem Szymkowskim, dziennikarzem „Najwyższego Czasu”. Gmyz krytykował Szymkowskiego w mediach społecznościowych za dwie jego książki: „Agenci SB kontra Jan Paweł II” i „Zamach w Smoleńsku”. Wytykał przy tym autorowi nierzetelność i nieznajomość opisywanego tematu. Szymkowski pozwał Gmyza, lecz sąd oddalił pozew, a „Do Rzeczy”, relacjonując proces, wytknęło pozywającemu m.in. nierzetelność. Właśnie za ten tekst Leszek Szymkowski pozwał tygodnik i jego redaktora naczelnego, Pawła Lisickiego.
W piątek Sąd Okręgowy w Warszawie zawyrokował, że wydawca „Do Rzeczy” ma przeprosić Szymkowskiego na stronie głównej portalu dorzeczy.pl. Przeprosiny mają ukazać się w głównym miejscu, zaraz pod winietą, opublikować dużą czcionką i w ramce. Mają być zamieszczane nieprzerwanie przez pięć dni. Niezależnie od tego, przeprosiny mają być też bezterminowo opublikowane pod treścią spornego artykułu. Sąd oddalił natomiast roszczenia finansowe Szymkowskiego, który domagał się 20 tys. zł od pozwanych.
Jak się dowiadujemy, obie strony rozważają apelację od tego wyroku. – Nie do końca jestem z niego zadowolony, gdyż sąd oddalił moje roszczenie o publikację przeprosin na pierwszej stronie papierowego wydania tygodnika „Do Rzeczy” oraz oddalił roszczenia finansowe. W rezultacie, nie dość, że zostałem opluty to jeszcze dopłaciłem do całego procesu. Po konsultacji z prawnikiem podejmę decyzję co do ewentualnej apelacji – komentuje Leszek Szymkowski. Strony czekają na pisemne uzasadnienie wyroku.
81 proc. udziałów Orlego Pióra należy do PMPG Polskie Media, wydającego też tygodnik „Wprost” (od wiosny 2020 roku tylko w wersji cyfrowej). W trzecim kwartale ub.r. grupa kapitałowa PMPG Polskie Media osiągnęła wzrost przychodów o 14 proc. do 7,39 mln zł, a jej zysk netto zmalał z 1,68 mln zł do 692 tys. zł. Zarząd firmy zdecydował o przeznaczeniu maksymalnie 1 mln zł na skup akcji własnych.