Młody reporter już od kilku lat prowadzi kanał na YouTube – Sprawdzam Jak, gdzie testuje różne produkty i usługi, subskrybuje go ponad 62 tysiące internautów. Do telewizji trafił po castingu, zaraz po tym, jak rządy w TVP przejęły osoby związane z PiS. Jak podaje Gazeta Wyborcza Poznań nagranie z nim udostępnił na swoim Twitterze Michał Rachoń, prawicowy dziennikarz. Internauci porównywali wtedy Błaszczyka do młodych reporterów Telewizji Republika.
Przygoda z telewizyjną kamerą skończyła się przed tygodniem. Dymitr po rozpoczęciu pracy dla TVP nie zawiesił swojej internetowej działalności. Jego współpracownicy mówią, że młody reporter przed nikim nie ukrywał, że nadal jest youtuberem.
Nieoficjalnie dodają, że na zwolnieniu zaważył film, w którym Dymitr testował prezerwatywy. Dziennikarze TVP Poznań sugerują, że test nie spodobał się włodarzom stacji.
Telewizja Polska odpowiadając na pytania Gazety Wyborczej Poznań wyjaśnia: „Kilkumiesięczna współpraca z panem Błaszczykiem została zakończona w trybie natychmiastowym, w związku z powzięciem informacji o prowadzeniu przez niego działalności handlowej za pomocą kanału YouTube”.
Więcej na poznan.wyborcza.pl.