Fotoreporter zastrzelony w Meksyku

Margarito Martinez otrzymywał pogróżki, od dekady relacjonował działalność gangów w Tijuanie

Meksykański fotoreporter zmarł po postrzeleniu w głowę przed swoim domem w północnej części miasta Tijuana.

49-letni Margarito Martinez przez ponad dekadę pracował w Tijuanie dla kilku krajowych i międzynarodowych serwisów informacyjnych. Relacjonował działalność gangów i liczne akty przemocy w mieście nad granicą meksykańsko-amerykańską.

Jego kolega poinformował, że fotoreporter niedawno został włączony do państwowego programu mającego na celu ochronę życia dziennikarzy, ponieważ otrzymywał groźby.

Martinez to drugi dziennikarz zabity w tym roku w Meksyku, po śmierci Jose Gamboy w zeszłym tygodniu, w południowo-wschodnim stanie Veracruz. Szef serwisu informacyjnego „Inforegio” zginął na skutek ataku nożem.

Od 2000 do 2021 roku w Meksyku zamordowano 145 dziennikarzy, siedmiu w zeszłym roku.