SWS odniosło się do ostatnich roszad w Polskim Radiu 24: odwołania wicedyrektora stacji Krzysztofa Gottesmana i zwolnienia dziennikarza Filipa Memchesa po tym, jak w programie Memchesa gościł Jan Hartman.
W sprawie Memchesa interweniował u prezesa Polskiego Radia Krzysztof Czabański, prosząc o „szybka i rzeczową” informację na temat jego zwolnienia. Z naszych informacji wynika, że we wtorek Filip Memches spotkał się z Jackiem Sobalą i dostał propozycję powrotu do pracy.
Głos w tej sprawie zabrał też zarząd Stowarzyszenia Wolnego Słowa zrzeszającego działaczy opozycji i podziemia solidarnościowego oraz niezależnego ruchu wydawniczego i kulturalnego z lat 1976-1989. Na jego czele stoi prezes Wojciech Borowik, honorowym prezesem jest Mirosław Chojecki. W skład zarządu wchodzą jeszcze: Krystyna Antoszkiewicz, Jacek Juzwa, Andrzej Krajewski, Wiktor Mikusiński, Jacek Szymanderski, Tomasz Truskawa i Ton van Anh.
W oświadczeniu szefostwo SWS pisze, że media publiczne powinny być „wzorem rzetelności, obiektywizmu i pluralizmu”. – Dlatego nie do przyjęcia jest zwolnienie dziennikarzy i redaktorów za wyrażane przez nich opinie czy z powodu zapraszanych do studia gości. Można nie zgadzać się z poglądami głoszonymi przez prof. Jana Hartmana, ale to nie oznacza, że można go eliminować z debaty publicznej, a tym bardziej zwalniać jednego z redaktorów (Krzysztof Gottesman) i dziennikarza (Filip Memches) za zaproszenie go do takiej debaty w radiu – nomen omen „publicznym” – podsumowują.
Oceniają także, że nie do przyjęcia jest zerwanie współpracy z Zuzanną Dąbrowską „za krytyczne poglądy wyrażone przez nią w artykule na łamach dziennika Rzeczpospolita”. Dziennikarka odeszła z Polskiego Radia w czerwcu ub.r., a w październiku dołączyła do redakcji „Rzeczpospolitej”. Od września prowadziła niektóre w Polskim Radiu 24 wydania „Debaty dnia”. Ostatni raz była gospodarzem programu pod koniec marca, według nieoficjalnych informacji zakończono z nią współpracę, po tym jak w „Rzeczpospolitej” skrytykowała Antoniego Macierewicza.
– Źle się dzieje w Radiu publicznym PR24. Można i należy to naprawić. Liczymy na nowego dyrektora, Pawła Badzio, naszego kolegę z podziemia solidarnościowego, dla którego wolność słowa nie powinna pozostać pustym hasłem – kończą członkowie zarządu SWS.