Przygotowany przez ministerstwo kultury projekt nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych trafi prawdopodobnie w przyszłym tygodniu pod obrady Rady Ministrów. – Komitet Stały Rady Ministrów przyjął już ten projekt i rekomendował go Radzie Ministrów. Teraz zajmuje się nim Rządowe Centrum Legislacji i sprawdza go pod względem prawnym – zapowiedział Henryk Kowalczyk szef Komitetu Stałego.
Komitet Stały RM wprowadził jedną zmianę do projektu w sprawie wydłużenia vacatio legis do 3 miesięcy. Pierwotnie w projekcie zapisano, że nowe regulacje wchodzą w życie po upływie miesiąca od ich ogłoszenia.
Wcześniej informowaliśmy, że przygotowany przez Ministerstwo Kultury, ostro krytykowany przez Polaków i specjalistów, projekt ustawy o opłatach abonamentowych, uzyskał pozytywną opinię Rady Legislacyjnej.
Co wprowadza nowa ustawa?
Obecny rząd PiS od dawna zapowiada wyciągnięcie większej pieniędzy na media publiczne (TVP, Polskie Radia) od Polaków. W marcu do konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych trafił przygotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego projekt nowelizacji ustawy abonamentowej. Zakłada on, że poprawienie poboru opłat abonamentowych ma nastąpić dzięki włączeniu dostawców telewizji płatnej (operatorów sieci kablowych i platform satelitarnych) do procesu rejestracji odbiorników oraz identyfikacji ich użytkowników. Z kolei Poczta Polska będzie miała prawo do informacji o abonentach.
Mówiąc w skrócie – każdy abonent płatnej telewizji (satelitarnej czy kablowej) będzie zobowiązany do płacenia abonamentu RTV, który obecnie wynosi ponad 22 zł. Specjaliści podkreślają, że proponowane przepisy są niesprawiedliwe, bo dotyczą tylko wybranej grupy, w tym przypadku posiadaczy dekoderów płatnej telewizji. Nie dotyczą natomiast osób, które korzystają np. z darmowej telewizji naziemnej (DVB-T) czy też usług e-VOD. Operatorzy obawiają się skutków ekonomicznych nowej ustawy, bo klienci mogą uciekać od operatorów płatnej TV.
Projekt ustawy wprowadza także warunkową abolicję. Będzie ona mogła zostać dokonana wobec osób, które wykonają obowiązki ustawowe, a więc zarejestrują odbiornik (jeśli nie dokonały rejestracji wcześniej) oraz uiszczą opłaty abonamentowe za 6 miesięcy z góry.
Minister kultury ma nadzieję na szybkie przyjęcie krytykowanej ustawy, która zmusi użytkowników płatnej telewizji do płacenia abonamentu RTV. Kolejnym krokiem będzie wprowadzenie powszechnej opłaty na media publiczne – 8 zł od każdego.
Specjaliści krytykują!
Podczas konsultacji blisko 300 różnych uwag, zastrzeżeń i wątpliwości zgłosiły do projektu nowej ustawy o opłatach abonamentowych instytucje uczestniczące w konsultacjach społecznych. W większości zgłoszonych stanowisk – zarówno administracji rządowej, jak i organizacji zrzeszających nadawców – powtarzają się wątpliwości dotyczące nierównego traktowania różnych grup obywateli i przedsiębiorstw. Zaangażowane w konsultacje instytucje wyrażają także zaniepokojenie o kwestię ochrony danych osobowych. Co ciekawe, obawy takie ma także… sama Poczta. W swoim stanowisku wskazuje, że nieprecyzyjne definicje m.in. „gospodarstwa domowego” oraz brak możliwości skutecznej kontroli rejestracji odbiorników RTV, w praktyce przysporzą wiele problemów urzędnikom pocztowym zajmującym się egzekwowaniem abonamentu. Z kolei TVP uważa, że projekt MKiDN „nie powinien docelowo wyczerpywać modernizacji systemu abonamentowego, który wymaga większej i bardziej całościowej reformy”.
Z kolei w ocenie siedmiu izb branżowych telekomunikacji i mediów nowelizacja tzw. „ustawy abonamentowej”, zobowiązująca dostawców płatnej telewizji do przekazywania danych abonentów w celu ściągania abonamentu RTV, może być niezgodna z prawem unijnym. Izby wystosowały wniosek do Komisji Europejskiej o podjęcie interwencji w tej sprawie.
Z kolei 66 proc. widzów jest przekonanych, że obowiązek przekazywania przez dostawców płatnej telewizji ich danych osobowych Poczcie Polskiej w celu wyegzekwowania abonamentu RTV naruszałby ich prawo do prywatności – informuje Dziennik Gazeta Prawna powołując się na sondaż przeprowadzony przez Kantar Millward Brown na zlecenie zrzeszającej operatorów kablowych Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej. Ponad połowa (51 proc.) badanych twierdzi, że nowe przepisy są niesprawiedliwe, bo dotyczą tylko osób korzystających z usług telewizji kablowej lub satelitarnej. Z sondażu wynika, że w przypadku wprowadzenia nowych przepisów w życie, aż 45 proc. badanych rozważałoby rozwiązanie umowy z dostawcą płatnej telewizji.