„Ostre działania” premiera mogą być reakcją na artykuł Onetu

Premier Mateusz Morawiecki miał zarządzić "ostre działania" jako odpowiedź na potencjalny kryzys wizerunkowy

W poniedziałek serwis PoufnaRozmowa.com opublikował kolejny mail, mający pochodzić ze skrzynki Michała Dworczyka. Jak wynika z tej wiadomości, premier Mateusz Morawiecki zarządził „ostre działania” w związku z kryzysem, który mogła wywołać publikacja Onetu.

Mail miał być wysłany 2 października 2018 roku, niespełna trzy tygodnie przed wyborami samorządowymi, m.in. do szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka i szefa sztabu wyborczego PiS Tomasza Poręby przez Mateusza Morawieckiego. Premier cytuje w nim „sugestię jednego z badaczy”: „w takiej sytuacji trzeba zadziałać kryzysowo, a więc znaleźć motyw i wskazać winnych. W moim przekonaniu motyw mają ci, którzy nie zarabiają już na wyłudzeniach VAT, mają bardzo silny motyw, jak nikt. Przekierowanie uwagi, że to oni inspirują atak na Ciebie ma te plusy, nie nikt konkretny nie jest wskazany”.

Pod cytowaną opinią znalazł się dopisek nadawcy maila: „Moim zdaniem warto mocno pójść również tym tropem. Tylko ja potrzebuję, żeby był szybki respons jak coś takiego się dzieje – gdzie jest sztab? Tomek, Michał… pls – ostre działania”.

Jak informuje Onet, dzień przed wysłaniem maila portal opublikował artykuł, w którym kelnerzy z tzw. afery taśmowej obciążają Mateusza Morawieckiego.

Kilka dni po tym i kolejnym tekście Onetu premier udzielił wywiadu tygodnikowi „Do Rzeczy”, w którym mówił m.in.: „Nie dziwię się, że gdy mafie tracą przychody, zrobią wszystko, by się temu przeciwstawić. Będą atakować różnymi sposobami i metodami” oraz „PiS od trzech lat walczy z przestępcami i mafiami vatowskimi”.