Komisja Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza spotkała się z przedstawicielami HR Agory, by negocjować zasady pracy zdalnej w firmie. Związkowcy domagają się m.in. dopłat za prąd, szybszego internetu dla pracowników oraz przestrzegania 8-godzinnego dnia pracy – wynika z informacji portalu Wirtualnemedia.pl.
Od kilku tygodni przedstawiciele związku zawodowego w Agorze rozmawiają z zarządem oraz działem HR na temat zasad pracy zdalnej w firmie. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami w czwartek doszło do spotkania między związkowcami a pracownikami HR, by dyskutować o postulatach.
– Zgłosiliśmy szereg postulatów na podstawie ankiety, którą rozesłaliśmy wśród swoich pracowników. Na razie nie ustaliliśmy konkretów, potrzebne będzie jeszcze jedno spotkanie. Podnoszonych było kilka kwestii: rekompensat za prąd, bo tego – jak wynika z ankiety – pracownicy najbardziej potrzebują. Ze strony Agory widać tutaj opór, natomiast zaproponowali rozwiązanie pośrednie, które musimy teraz przeanalizować ze związkiem – aby z funduszu socjalnego przeznaczyć środki na zapomogi dla osób, które z powodu COVID-19 zmagają się z dodatkowymi kosztami. Musimy ustalić szczegóły i przemyśleć tę propozycję – poinformował nas Maciej Orłowski z Komisji Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza.
Kolejną kwestią – jak mówi nam Orłowski – na którą mają skarżyć się pracownicy, to fakt, że ich szefowie mają nie przestrzegać 8-godzinnego dnia pracy.
– Kierownicy traktują pracę zdalną jako ciągłą pracę. Zaapelowaliśmy, aby ich uczulono, by przeprowadzono z nimi rozmowy o 8-godzinnym dniu pracy, aby zapisać to w dokumentach dotyczących pracy zdalnej. Nie zdążyliśmy do końca omówić tej sprawy, o tym będziemy jeszcze rozmawiać – zaznacza przedstawiciel związku zawodowego.
Oprócz rekompensat za prąd, dopłaty do internetu
Okazuje się, że oprócz wspomnianych rekompensat za prąd, pracownicy mają także oczekiwać m.in. dopłat do internetu pracowniczego.
– Nieporozumienie w tej sprawie polega na tym, że HR twierdzi, iż Agora wprowadziła już możliwość dopłat do internetu pracowniczego, tylko jak widać nie wszyscy pracownicy o tym wiedzą. Dlatego trzeba tę informację szerzej przekazać w firmie. Niektórzy byli już zmuszeni wykupić sobie szybszy internet z własnej kieszeni, a nie o to chodzi. Liczymy na kolejne spotkanie, na którym zapadną konkretne decyzje – słyszymy.
Nina Graboś, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w Agorze przekazała nam, że „praca zdalna towarzyszyła pracownikom Agory jeszcze przed wybuchem pandemii, dlatego też duża grupa pracowników Agory miała do dyspozycji telefony służbowe z pakietem internetu mobilnego”. – Spółka wynegocjowała z operatorem telefonii komórkowej nową ofertę pakietów mobilnych tak, aby dostęp do internetu i możliwość pracy zdalnej nie stanowiły problemu dla osób z zespołu Agory. Tym pracownikom, którzy zgłosili takie zapotrzebowanie, powiększone zostały pakiety internetu mobilnego – zaznacza.
Podczas kolejnego spotkania z przedstawicielami HR związkowcy planują poruszać te trzy sprawy: rekompensat za prąd, internetu dla pracowników oraz „kwestię łamania prawa pracy przez kierowników, którzy wymagają od swoich pracowników ciągłej dyspozycyjności”.
Do tej pory związkowcy zarzucali spółce szereg niejasności w regulaminie dotyczącym pracy zdalnej m.in. nie podobał im się punkt dotyczący możliwości kontroli pracownika w miejscu pracy, co oznaczałoby w praktyce odwiedziny w jego domu. OZZIP oceniał, że naruszałoby to prywatność m.in. dziennikarek i redaktorów.
Według danych ZKDP w lutym br. średnie rozpowszechnianie płatne razem „Gazety Wyborczej” wynosiło 59 914 egz., o 32,18 proc. mniej niż rok wcześniej. Natomiast portal Wyborcza.pl miał 8,8 mln użytkowników i 30,36 proc. zasięgu (według badania Mediapanel). Z internetowych subskrypcji „Gazety Wyborczej” na koniec ub.r. korzystało 259,6 tys. użytkowników, o 41,7 tys. więcej niż rok wcześniej.
Grupa Agora pod koniec 2020 roku zatrudniała 2777 osób na umowę o pracę, zatrudnienie etatowe zmniejszyło się jednak o 219 w porównaniu do 2019 roku. Firma zaoszczędziła 28,6 mln zł na wynagrodzeniach i świadczeniach na rzecz pracowników i stałych współpracowników.
W ub.r. grupa kapitałowa Agora zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 33 proc. do 836,4 mln zł, a jej wynik netto poszedł w dół z 6 mln zł zysku do 130,24 mln zł straty. W epidemii najmocniej ucierpiały kina Helios i zajmująca się outdoorem grupa AMS.