W połowie marca aktorka Anna Paliga, absolwentka łódzkiej Szkoły Filmowej, podczas obrad tzw. Małej Rady Programowej uczelni przedstawiła oskarżenia o nadużycia i przemoc stosowaną wobec studentów. Z nazwiska wymieniła pedagogów, w tym jej byłego rektora, którzy podczas pracy z przyszłymi aktorami mieli dopuszczać się aktów przemocy słownej i fizycznej. Wystąpienie absolwentki znalazło się także w internecie; w ślad za nim w przestrzeni publicznej pojawiły się świadectwa absolwentów różnych polskich szkół teatralnych, z których wynika, że podczas kształcenia w nich może dochodzić do poważnych nadużyć.
We wtorek rektorka Szkoły Filmowej w Łodzi Milenia Fiedler, wystosowała oficjalny komunikat i apel do mediów. Podkreśliła w nim, iż w związku z pojawiającymi się pytaniami oraz wątpliwościami ze strony dziennikarzy dotyczącymi działań podejmowanych przez władze uczelni oraz braku jednoznacznej reakcji wobec wykładowców, których Anna Paliga opisała w swoim oświadczeniu, podjęła ona „wszelkie możliwe, przewidziane prawem i przyjętymi procedurami, działania zmierzające do pełnego i rzetelnego wyjaśnienia całej sprawy”.
Komisja Antymobbingowa i Antydyskryminacyjna
W komunikacie opublikowanym na stronie uczelni, rektorka przypomina, że od chwili kiedy Anna Paliga złożyła swoje oświadczenie przed władzami szkoły, w trybie pilnym rozpoczęła prace Komisja Antymobbingowa i Antydyskryminacyjna. Jej zadaniem jest przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego, wysłuchanie stron i świadków oraz rozpoznanie pełnych okoliczności zgłoszonych zdarzeń. Fiedler zwraca uwagę, że komisja odbyła kilka posiedzeń, w tym spotkanie z Paligą. W poniedziałek członkowie komisji wysłuchali wyjaśnień od dwóch nauczycieli akademickich, na których ciążą zarzuty. Ustalony został także kalendarz z terminami kolejnych wysłuchań.
Rektorka podkreśla, iż poleciła rzecznikowi dyscyplinarnemu rozpoczęcie prowadzenia sprawy dwóch nauczycieli akademickich w związku z zawiadomieniem o popełnieniu przez nich czynu mającego znamiona przewinienia dyscyplinarnego. Zwraca jednak uwagę, że sytuacja prawna nauczyciela akademickiego w toku postępowania dyscyplinarnego jest kształtowana przez rozstrzygnięcia niezależnych od rektora podmiotów dyscyplinarnych – rzecznika dyscyplinarnego oraz komisję dyscyplinarną.
Dlatego – jak wyjaśnia – zawieszenie w pełnieniu obowiązków może nastąpić dopiero po wszczęciu postępowania wyjaśniającego przez rzecznika dyscyplinarnego. „Tak więc tylko i wyłącznie decyzja rzecznika umożliwia podjęcie przez rektora kolejnych formalnych kroków” – dodaje.
Rektorka zaznacza, że pisemnie wezwała wskazanych w liście Paligi nauczycieli akademickich do złożenia wyjaśnień w odniesieniu do postawionych im zarzutów. Podjęła też współpracę z zewnętrzną ekspertką – radczynią prawną, która wspomaga prace Komisji Antymobbingowej i Antydyskryminacyjnej.
„Specjalna troska i zapewnienie poczucia bezpieczeństwa studentów”
Jak pisze, poleciła władzom uczelni objęcie wszystkich studentek i studentów „specjalną troską i zapewnienie im poczucia bezpieczeństwa”. Zwraca uwagę, że społeczność uczelni jest na bieżąco informowana o prowadzonych działaniach oraz o dostępnych sposobach komunikowania niepokojących zdarzeń – przeszłych i teraźniejszych. Wszyscy studenci, a także absolwenci, mogą – i bardzo wielu z nich już to zrobiło – przesyłać swoje oświadczenia na specjalnie utworzoną mailową skrzynkę zaufania: bezpieczni@filmschool.lodz.pl.
Zapewnia, iż osoby, które nie chcą lub nie są jeszcze gotowe ujawnić swoich danych osobowych, mogą skorzystać ze specjalnego, anonimowego formularza dostępnego na stronie: www.filmschool.lodz.pl/bezpieczni.
Rektorka poinformowała, że we wtorek odbyło się spotkanie ze wszystkimi studentkami i studentami uczelni w celu omówienia całej sytuacji oraz podejmowanych przez nią działań. Na przyszły tydzień planowane jest zorganizowanie analogicznego spotkania także dla zainteresowanych absolwentek i absolwentów szkoły.
W komunikacie opublikowanym na stronie uczelni Fiedler napisała, że bezpieczeństwo obecnych studentek i studentów jest dla niej priorytetem i zapewnia, że mogą oni na nią liczyć. „Jednocześnie apeluję do państwa, dziennikarek i dziennikarzy, o kredyt zaufania na najbliższe dwa tygodnie. W oświadczeniu z 18 marca 2021 roku publicznie zadeklarowałam wolę pełnego wyjaśnienia zarzutów sformułowanych w oświadczeniu pani Anny Paligi. Z identyczną reakcją spotkają się wszystkie kolejne zgłoszenia” – napisała.
Przypomniała, że przedstawiłam plan działań, jakie zamierza podjąć w celu przywrócenia zaufania studentek i studentów i trwałego wyeliminowania mechanizmów, które sprzyjają stosowaniu praktyk przemocowych i naruszających godność w procesie kształcenia.
„Te działania są i będą konsekwentnie wprowadzane w życie. Od początku jesteśmy transparentni i rzetelnie informujemy o postępach prac, wydając kolejne komunikaty. Szanuję i uznaję rolę mediów, których obowiązkiem jest monitorowanie przebiegu takich spraw w imieniu pokrzywdzonych i społeczeństwa i jednocześnie zwracam się z ogromną prośbą o cierpliwość i przestrzeń do działania” – napisała.