Natomiast w środę ukazał się tekst autorstwa Mateusza Kowalika „Telewizja na umowę o dzieło” w „Krytyce Politycznej”, w którym opisał, że może chodzić nawet o 2 tys. osób, które długoterminowo były zatrudnione na umowie o dzieło i w ten sposób zostały one pozbawione składek zdrowotnych, emerytalnych, ale i „elementarnych praw pracowniczych”.
Informowaliśmy również, że na doniesienia medialne ostatnich tygodni zareagował Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa, który poinformował redakcję Wirtualnemedia.pl, ma zamiar złożyć wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, aby przeprowadziła kontrolę we wszystkich największych stacjach telewizyjnych działających w Polsce: TVN, Polsacie i TVP. W odniesieniu do publicznej telewizji, zwróci się w tej sprawie także do ministra kultury Piotra Glińskiego.
Zmiana warunków zatrudnienia
Do tej pory nadawca zapewniał, że wszyscy pracownicy i współpracownicy są zatrudnieni zgodnie z przepisami, a zgłoszenia o nieprawidłowościach firma dokładnie analizuje.
Jak wynika z naszych informacji, podczas spotkań z poszczególnymi zespołami TVN24 na platformie komunikacyjnej Zoom przekazano pracownikom wiadomość, że ich dotychczasowe umowy (w dużej części umowy o dzieło, zlecenia lub B2B z osobami prowadzącymi jednoosobowe działalności gospodarcze) zostaną zmienione na umowy o pracę. Spotkania miały odbywać się przez cały dzień z kolejnymi grupami, większość – ale nie 100 proc. – ma od kwietnia indywidualnie renegocjować warunki zatrudnienia ze swoimi szefami.
Proces zmian warunków zatrudnienia w Grupie ma potrwać od kwietnia do końca czerwca.
„Dążymy do najlepszych warunków do rozwoju i współpracy”
Zapytaliśmy o komentarz biuro prasowe spółki. – Jak większość firm medialnych część zadań realizujemy przy pomocy zasobów zewnętrznych. To się nie zmieni, gdyż jest uzasadnione charakterem i specyfiką produkcji telewizyjnej oraz potrzebne w naszym biznesie i w branży, którą reprezentujemy – otrzymaliśmy odpowiedź. –
Jednocześnie dążymy do stworzenia wszystkim osobom w naszej firmie najlepszych warunków do rozwoju i współpracy. Dlatego od momentu połączenia sił Discovery i TVN konsekwentnie weryfikujemy podstawy pracy i współpracy stosowane w naszej firmie. W rezultacie, w ciągu ostatnich kilku lat umowy o pracę otrzymało około 400 osób – stwierdza spółka.
Zaznacza, że w tym roku, „kontynuuje ten proces”. – Oznacza to, że planujemy zaoferować umowy o pracę kilkuset osobom. O tym, komu je zaproponujemy zdecyduje stale prowadzona analiza sposobu pracy poszczególnych zespołów i osób oraz przyszłe potrzeby biznesowe firmy – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. średnia widownia minutowa TVN24 wynosiła 322 tys. osób, a udział w rynku oglądalności – 4,73 proc.