Polskie Radio wraz ze swoimi rozgłośniami regionalnymi (tworzącymi Audytorium 17) zawiązało MOC RADIO – Związek Pracodawców Mediów Radiowych. To kolejna organizacja (po Koalicji „Marketerzy dla lepszych badań” i MOC TV) działająca na rzecz jednoźródłowego badania mediów. Do wstąpienia w szeregi nowej koalicji zaproszono także nadawców komercyjnych.
O skonsolidowanie całego rynku medialnego kilkukrotnie już apelował przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Witold Kołodziejski. Pierwszym krokiem ku integracji było utworzenie w czerwcu 2019 roku Związku Pracodawców Ogólnopolskich Mediów Telewizyjnych MOC TV – porozumienia, które ma ułatwiać przedstawianie własnego stanowiska nadawcom telewizyjnym m.in. w sprawie prac nad jednoźródłowym badaniem mediów.
Natomiast w czerwcu ubiegłego roku Koalicja Marketerzy dla Lepszych Badań oraz Klub Mediowy SAR, które reprezentują marketerów oraz agencje mediowe stworzyły Marketers & Media Agencies Committee, które ma działać w tym samym kierunku, co MOC TV.
Zaproszenia dla niepublicznych nadawców
W nowym Związku Pracodawców Mediów Radiowych MOC Radio znalazły się spółki regionalnych rozgłośni publicznego radia oraz Polskie Radio. – Zapraszamy wszystkich nadawców radiowych do Związku Pracodawców Mediów Radiowych MOC Radio. Związek posiada otwartą formułę, a jego członkami mogą być wszyscy nadawcy radiowi posiadający koncesję do nadawania naziemnego analogowego i cyfrowego – zaznacza Paweł Paluch, przedstawiciel rozgłośni regionalnych Polskiego Radia i prezes zarządu Audytorium 17.
Paweł Kwieciński, dyrektor biura programowego Polskiego Radia dodaje: – Po raz pierwszy w historii polskiej radiofonii powstaje oficjalna organizacja, która w założeniach reprezentuje, na równych zasadach, wszystkich nadawców radiowych.
Przedstawiciele nadawców publicznych zaznaczają, że „otwarta i transparentna formuła nowej organizacji pokazuje, że jej celem jest wsparcie solidnych i rzetelnych badań, których wyniki będą wspólną walutą dla całego rynku, a nie gwarantem interesów jego wybranego segmentu”.
Spotkanie nadawców radiowych z KRRiT z inicjatywy KBR
Z kolei w piątek, 19 marca odbyło się spotkanie nadawców radiowych z przedstawicielami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na temat dalszych prac nad jednoźródłowym badaniem mediów. Spotkanie odbyło się z inicjatywy Komitetu Badań Radiowych, zrzeszającego komercyjne stacje radiowe należące do czterech grup radiowych: Grupy RMF, Grupy Eurozet, Time SA i Grupy Radiowej Agory.
Przedstawiciele Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji mieli przedstawić plany związane z powstaniem Krajowego Instytutu Mediów oraz stan prac nad jednoźródłowym badaniem mediów (radia, telewizji i internetu).
Z kolei nadawcy radiowi przedstawili swoją perspektywę badań jednoźródłowych i wizję tego, jaką rolę mieliby odgrywać w badaniu. Jak się dowiedzieliśmy, KBR miał także zaprosić na spotkanie przedstawicieli nadawców publicznych oraz niezależnych nadawców lokalnych.
KBR zrzesza komercyjnych nadawców
Komitet Badań Radiowych stanowią przedstawiciele komercyjnych stacji radiowych, należących do czterech grup radiowych (Grupy RMF, Grupy Eurozet, Time SA i Grupy Radiowej Agory). Reprezentuje 167 rozgłośni ogólnopolskich, ponadregionalnych i lokalnych, stanowiących 55 proc. wszystkich istniejących w Polsce rozgłośni. Współpracuje też z Pakietem Niezależnych, zrzeszającym 58 lokalnych rozgłośni, przy najważniejszych inicjatywach dotyczących rynku radiowego. Taka reprezentacja strony komercyjnej stanowi 225 stacji (74 proc.), które mają łącznie 81 proc. udziału w rynku. Stacje publiczne (należące do Skarbu Państwa, zależne od Rady Mediów Narodowych i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji) to 34 rozgłośnie, stanowiące 11 proc. istniejących, a ich udział w rynku to 14 proc.
W grudniu 2020 roku nadawcy telewizyjni, marketerzy, agencje mediowe podpisały list intencyjny w sprawie utworzenia polskiego Joint Industry Committee, który zająć ma się jednoźródłowym badaniem mediów. W liście strony wyraziły „gotowość do współpracy” i chęć wspólnego działania w tej sprawie z nadawcami radiowymi i internetowymi. Szef KRRiT inicjatywę tę nazwał „przełomowym momentem na polskim rynku mediów”.