O oświadczeniu, jakie w imieniu swojego klienta wystosowali prawnicy Mariusa Olecha, pisze środowa „Gazeta Wyborcza”, cytując jego fragmenty. Wynika z nich, że Olech (będący jednym z negatywnych bohaterów dokumentu) zapowiada pozew i przeciwko Sylwestrowi Latkowskiemu i Telewizji Polskiej. Żąda też „zaprzestania emisji” oraz usunięcia z wszelkich platform internetowych filmu w ciągu 24 godzin oraz publikacji przeprosin w portalu TVP.pl oraz w głównym wydaniu wieczornych „Wiadomości”. W przeciwnym wypadku grozi pozwem.
O materiale Latkowskiego pisze w oświadczeniu, że odbiera go „w kategoriach osobistej zemsty i jednoczesnej całkowitej ignorancji wobec prawa”. – Program zawiera cały szereg nieprawdziwych informacji oraz oskarżeń, których bezpodstawność wielokrotnie wykazały sądy, w tym skazując Sylwestra Latkowskiego w postępowaniu karnym – czytamy w oświadczeniu. – W mojej ocenie Sylwester Latkowski jest skrajnym przykładem prasy brukowej, manipulując faktami i żerując na najniższych instynktach odbiorców – pisze Olech podkreślając, że nie miał nic wspólnego z tworzeniem i funkcjonowaniem Amber Gold.
Zdaniem Mariusa Olecha film zbudowano na schemacie, że jeśli ktoś pochodzi z Trójmiasta i osiągnął sukces, to jest częścią mafijnej organizacji. Olech podkreśla, że Sylwester Latkowski w dokumencie „Taśmy Amber Gold” złamał nakaz, wydany 13 lutego 2019 nakaz przez sąd, w którym zapisano, że ma zaniechać „rozpowszechniania nieprawdziwych informacji wskazujących na możliwość udziału powoda w zorganizowaniu piramidy finansowej Amber Gold”. – Zarówno wcześniejsze wyroki, jak i ten zakaz Latkowski ewidentnie ignoruje – twierdzi Olech.
Biznesmen nie podaje, jakiej kary będzie domagał się dla reżysera filmu. To już drugi z zapowiadanych pozwów. Kilka dni temu działania prawne zapowiedział także wspomniany kilkukrotnie w dokumencie Kamil Durczok. Dziennikarz poinformował, że oskarży Sylwestra Latkowskiego o zniesławienie oraz pozwie Telewizję Polską za naruszenie jego dóbr osobistych w dokumencie „Taśmy Amber Gold. Układ Trójmiejski nie umiera nigdy”. Będzie żądał zadośćuczynienia, przeprosin i wpłaty po 50 tys. zł na Hospicjum Cordis.
„Taśmy Amber Gold” z 2,3 mln widzów
Film Sylwestra Latkowskiego pokazano w środę, 13 stycznia, w TVP1 i TVP Info. Po emisji w studiu przeprowadzono dyskusję moderowaną przez Michała Adamczyka. Wzięli w niej udział Sylwester Latkowski, szefowa sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann oraz publicyści Michał Karnowski i Tomasz Sakiewicz. – Mam fizyczne poczucie zagrożenia. Mam sygnały, że tym razem (po projekcji filmu) nie skończy się na dyskredytowaniu mojej osoby – powiedział tuż po projekcji dokumentu Sylwester Latkowski, sugerując, że na jego życie mogą być przypuszczane zamachy. Premierę dokumentu Latkowskiego w TVP1 i TVP info oglądało 2,35 mln widzów. 1,49 mln oglądających zgromadziła debata, która została nadana tuż po filmie – wynika z raportu Wirtualnemedia.pl.
Według danych Nielsen Audience Measurement w grudniu ub.r. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 250 956 osób, a udział w rynku oglądalności – 3,6 proc. Z kolei średni dobowy udział TVP1 w tym samym czasie względem grudnia 2019 roku zwiększył się o 4,05 proc. i wyniósł 10,02 proc.