Członkowie rady przyjęli sprawozdanie z jej działalności przy czterech głosach sprzeciwu (Janina Jankowska, Joanna Scheuring-Wielgus, Jan Ordyński, Renata Butryn) i jednym wstrzymującym się (Korneliusz Pacuda).
Jak napisano w sprawozdaniu, rada programowa dużo uwagi poświęcała sytuacji w Programie III, „wyrażając zaniepokojenie częstymi zmianami dyrekcji, odchodzeniem z pracy dużej liczby cenionych dziennikarzy, zmianami profilu anteny, a także niskim, regularnie spadającym poziomem słuchalności”.
Członkowie rady, którzy nie zagłosowali za przyjęciem sprawozdania, zgłosili zdania odrębne. Zdaniem reportażystki Janiny Jankowskiej podstawowym pytaniem, na które rada po czteroletniej kadencji powinna odpowiedzieć, jest czy Polskie Radio w tym czasie emitowało programy cechujące się pluralizmem i bezstronnością. W sprawozdaniu odpowiedzi na to nie ma. „Polskie Radio nie realizuje dziś misji publicznej. Zasada bezstronności i pluralizmu światopoglądowego została wyeliminowana. Polskie Radio jest głosem jednej opcji politycznej” – napisała m.in. Jankowska. Stwierdziła, że zarządzanie radiem przez prezes Agnieszkę Kamińską prowadzi do „degradacji Polskiego Radia”. Do przyszłej rady programowej zaapelowała o opracowanie „Raportu o stanie Polskiego Radia”. Jan Ordyński dołączył się do uwag zgłoszonych przez Jankowską i stwierdził, że zarząd radia, lekceważąc postulaty rady programowej, od maja do lipca „działając z premedytacją, zniszczył Program Trzeci Polskiego Radia”.
Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus napisała, że był to dla niej czas smutny i frustrujący, bo widziała, jak „w ciągu dosłownie kilku lat niszczy się wizerunek i dorobek całej tej instytucji i poszczególnych stacji”.
Natomiast była posłanka Platformy Obywatelskiej Renata Butryn uznała, że zarządzanie Polskim Radiem przez kolejnych prezesów „prowadziło do pogłębiającego się kryzysu spółki, co odzwierciedlał spadek słuchalności głównych anten i pogarszający się wizerunek instytucji”.
Z kolei Korneliusz Pacuda zaproponował połączenie Programu III z radiową Czwórką, bo – jego zdaniem – Trójka straciła wielu dziennikarzy, a Czwórka wychowała młode kadry.
Rada programowa to ciało doradcze, liczy 15 członków: 10 wskazują ugrupowania parlamentarne, pięciu wybiera Rada Mediów Narodowych spośród propozycji nadesłanych przez organizacje działające w sferze mediów i kultury. Kadencja rady programowej trwa cztery lata.