W projekcie budżetu przewidziano dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji obligacje skarbu państwa o wartości 1,95 mld zł w ramach rekompensaty za utracone wpływy z abonamentu. Senatorowie stosunkiem głosów 51 do 49 przyjęli poprawkę zakładającą, że środki te trafiłyby na leczenie chorób nowotworowych i układu sercowo-naczyniowego.
To była jedna z ponad 100 poprawek do budżetu wniesionych przez Senat, w którym większość ma opozycja. Ich dalszym losem zajmie się Sejm, w którym większość ma obóz Zjednoczonej Prawicy.
Dotychczas rekompensaty abonamentowe, które w większości trafiały do TVP, były regulowane nowelizacjami ustaw. Ostatnia z nich na kwotę 1,95 mld zł została w lutym 2020 roku uchwalona przez Sejm, ale prezydent Andrzej Duda zwlekał z jej podpisaniem. Ostatecznie zgodził się po tym, jak prezes TVP Jacek Kurski został odwołany przez Radę Mediów Narodowych. W sierpniu wrócił na to stanowisko. Po odrzuceniu senackiej poprawki prezydent Duda nie będzie miał dużego pola manewru, ponieważ sprzeciwiając się dotacji dla TVP, musiałby zawetować całą ustawę budżetową.