Trump opublikował m.in. film wzywający do pokojowego rozejścia się do domów, ale jednocześnie przypominający, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Najpierw Twitter zablokował możliwość kopiowania filmu i wstawiania komentarzy. Konto realDonaldTrump pozostawało zablokowane przez 12 godzin. Serwis poinformował, że ostatecznie usunięto trzy posty, a w przypadku kolejnych naruszeń regulaminu konto zostanie zablokowane na stałe.
Na Facebooku oraz Instagramie prezydent nie mógł niczego publikować przez 24 godziny. Zanim jednak minął ten okres, to szef koncernu Mark Zuckerberg postanowił wydłużyć blokadę o dwa tygodnie. Decyzję wytłumaczył koniecznością pokojowego przekazania władzy w USA (zaprzysiężenie Joego Bidena ma nastąpić 20 stycznia).
Podczas wydarzeń na terenie Kapitolu zginęły cztery osoby. Zwolennicy Trumpa wtargnęli do budynku Kongresu podczas toczącego się tam posiedzenia mającego ostatecznie uznać wygraną Bidena w wyborach prezydenckich.