Tut.by utraci status 1 października. Jak podaje Biełsat, portal może w dalszym ciągu funkcjonować, ale z ograniczeniami.
Status medium internetowego daje m.in. przywilej bycia obecnym w rejonie sytuacji nadzwyczajnych, konfliktów zbrojnych imprez masowych i innych ważnych społecznie wydarzeń. Biełsat dodaje, że dziennikarze Tut.by nie będą mogli pracować podczas protestów w kamizelkach z napisem „PRESS”, otrzymywać akredytacji i zgłaszać pytań dziennikarskich.
Tut.by od 7 sierpnia otrzymał już cztery ostrzeżenia od ministerstwa za swoje publikacje. Formalnie resort może zamknąć portal po trzech ostrzeżeniach.
Protesty na Białorusi przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim trwają od 9 sierpnia.