Niedzielna ulewa częściowo zalała siedzibę Telewizji Republika, powodując straty. – Właśnie je szacujemy, ale na pewno idą w dziesiątki tysięcy złotych – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Sakiewicz, wiceprezes nadawcy. Ulewa nie spowodowała przestoju w nadawaniu programów, ale znacznie to utrudniła.
Siedziba Telewizji Republika mieści się na warszawskiej Woli. Z komunikatu, jaki zamieszcza na stronach internetowych TV Republika wynika, że padające w nocy ulewne deszcze spowodowały awarię kanalizacji, co z kolei doprowadziło do podtopienia redakcji. –
Sieć kanalizacji w Warszawie jest po prostu niewydolna, stąd problemy. Szacujemy w tej chwili straty razem z ubezpieczycielem, ale na tę chwilę można założyć, że będą one szły w dziesiątki tysięcy złotych – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Sakiewicz.
Liczne podtopienia w Warszawie w związku z awarią „Czajki.” Straty szacuje także TV Republika https://t.co/btsjsuAoSc
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) August 31, 2020
Jak wylicza nasz rozmówca, uszkodzeniu uległ sprzęt wykorzystywany na co dzień przy realizacjach materiałów telewizyjnych na antenę. – Na szczęście nie doszło do zalania studia emisyjnego ani sprzętu wykorzystywanego przy nadawaniu, więc emisja nie jest zagrożona. Mamy jednak zniszczony w znacznym stopniu sprzęt, który pomaga nam pracować – podsumowuje Sakiewicz.
W komunikacie stacja pisze, że w dobie koronawirusa straty, które zanotowała, są szczególnie dotkliwe. – Liczymy, że władze miasta podejmą wszystkie możliwe środki, by po raz kolejny nie doszło do takich sytuacji – kończy się stanowisko TV Republika podpisane przez Tomasza Sakiewicza.
W ub.r. Telewizja Republika osiągnęła wzrost przychodów sprzedażowych o 20,9 proc. do 16,34 mln zł oraz spadek straty netto z 2,96 do 1,6 mln zł. 52 proc. wpływów pochodziło ze sponsoringu, głównie od firm państwowych.