Media miały problem z zachowaniem ciszy wyborczej

Radio Zet w niedzielę rano omyłkowo wyemitowało wywiad z kandydatem na prezydenta RP, w sobotę „Gazeta Wyborcza” na Twitterze odnosiła się do sondażu wyborczego, a zniecierpliwieni dziennikarze w mediach społecznościowych komentowali nieoficjalne częściowe wyniki badania exit poll. Po raz kolejny okazało się, że media mają problem z ciszą wyborczą.

Od soboty od północy do godz. 21 w niedzielę w Polsce trwała cisza wyborcza. Zdarzyły się przypadki jej łamania przez media. W niedzielę tuż po godz. 4 rano w Radiu Zet wyemitowano powtórkę wywiadu z kandydatem na prezydenta RP Szymonem Hołownią. – Przepraszamy, że doszło do takiej sytuacji. To nie było intencjonalne działanie, a błąd techniczny wynikający z pomyłki przy przygotowywaniu plików do wysyłki na antenę – mówi „Presserwisowi” Małgorzata Kozieł, rzeczniczka Eurozetu.

W sobotę po godz. 9 rano na Twitterze „Gazety Wyborczej” opublikowano wpis dotyczący sondażu CBOS. Tweet zilustrowany zdjęciem Rafała Trzaskowskiego usunięto po kilkudziesięciu minutach.

Już w trakcie niedzielnego głosowania na prezydenta RP dziennikarze podawali nieoficjalne częściowe wyniki badania exit poll z tzw. bazarku. Aby nie łamać ciszy wyborczej, nazwiska kandydatów zastępowano produktami, a ich poparcie – cenami. I tak: Andrzej Duda był budyniem, Rafał Trzaskowski – dżemem, Szymon Hołownia – cytrynami, Krzysztof Bosak – konfiturami, Robert Biedroń – wiosłami, a Władysław Kosiniak-Kamysz – ziemniakami. Komentujący ujawniali też poparcie dla swoich kandydatów, informując, że „trzasnęli obcasami” lub „trzasnęli głos” albo, że będą „dudnić”. „Podobno ostry cień mgły coraz większy” – pisał na Twitterze Jacek Nizinkiewicz z „Rzeczpospolitej”, nawiązując do tekstu prezydenta Dudy deklamowanego na Hot16challenge2. W innym napisał: „O ile poranek sprzyjał zwolennikom dżemu, tak wieczór staje się zdecydowanie coraz bardziej mglisty”.

Kochani, jeśli mogę. Dajcie spokój tym bazarkom. One średnio mają się do rzeczywistości. Poczekajcie do wieczora na exit poll.
— Agnieszka Gozdyra (@AGozdyra) June 28, 2020

Byli jednak tacy, którzy zaznaczali, że częściowe prognozy wyników wyborów nie mają sensu. „Kochani, jeśli mogę. Dajcie spokój tym bazarkom. One średnio mają się do rzeczywistości. Poczekajcie do wieczora na exit poll” – napisała na Twitterze Agnieszka Gozdyra z Polsat News.

Z ogłoszonych po zamknięciu lokali wyborczych o godz. 21 wyników badania exit poll zrealizowanego przez Ipsos dla TVP, Polsatu i TVN wynika, że do drugiej tury wyborów przejdzie Andrzej Duda (41,8 proc. poparcia) i Rafał Trzaskowski (30,4 proc.). Na kolejnych miejscach są: Szymon Hołownia (13,3 proc.), Krzysztof Bosak (7,4 proc.), Robert Biedroń (2,9 proc.) i Władysław Kosiniak-Kamysz (2,6 proc.). Frekwencja wyniosła 62,9 proc.