Na wartość kar zapłaconych w ub.r. do KRRiT przez TVN złożyło się przede wszystkim 250 tys. zł grzywny za treści pokazane w 2012 roku w kilku odcinkach „Rozmów w toku”, zatytułowanych „Po co talent, po co szkoła – ja pozować będę goła!”, „Jak imprezuje ćpunka z gimnazjum?”, „Na randkach spotykam samych zboczeńców!” i „Popatrz na mnie! Widzisz przed sobą pustaka?”.
W 2013 roku ówczesny skład Krajowej Rady, na czele z Janem Dworakiem, nałożył karę na TVN, uzasadniając, że „w porze chronionej wyemitowane zostały przekazy mogące mieć negatywny wpływ na prawidłowy fizyczny, psychiczny lub moralny rozwój małoletnich z uwagi na sposób prezentacji omawianych problemów, a także dobór tematyki, dotyczącej głównie sfery obyczajowej”.
TVN odwołał się od decyzji regulatora, a spór w kilku instancjach sądowych zakończył Sąd Najwyższy, który pod koniec ub.r. oddalił skargę kasacyjną nadawcy. Tym samym kara ostatecznie się uprawomocniła.
Za to rok wcześniej Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji od wyroku dotyczącego kary dla TVN za treści w kilku odcinkach talent-show „Top Model”, m.in. sceny łapania za biust.
Za co karze Krajowa Rada?
Pozostali nadawcy w ub.r. tytułem grzywien zapłacili KRRiT maksymalnie kilkadziesiąt tys. zł. Telewizja Puls musiała wyłożyć 50 tys. zł, Polsat – 25 tys. zł, a nadająca TTV spółka Stavka – 20 tys. zł.
W sprawozdaniu Krajowej Rady nie podano, za co karani byli poszczególni nadawcy. KRRiT nakłada grzywny za różnego rodzaju naruszenia ustawy o radiofonii i telewizji – nie tylko nieodpowiednie treści, lecz także przekroczenie limitu 12 minut czasu reklam w godzinie zegarowej, złe znaczniki z kategoriami wiekowymi widzów czy emisja spotów piwa poza zakresem godzin 20-6.
Przykładowo za pokazanie spotów piwa przed godz. 20 KRRiT jesienią 2016 roku nałożyła na nadawcę Polo TV 50 tys. zł kary, jesienią 2015 roku ukarała taką kwotą Telewizję Polską, a w połowie 2015 roku nałożyła na TV Republika 10 tys. zł grzywny.
Nadawcy RMF Classic, Nowa TV i Fokus TV najwięcej na koncesje
W ub.r. najwięcej za koncesje – 2,66 mln zł – zapłaciła Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji spółka Opera FM (należy do Grupy RMF) nadająca RMF Classic. Na początku 2018 roku firma dostała od KRRiT koncesję na dalsze nadawanie tej rozgłośni przez 10 lat z 20 stacji w różnych miastach.
Z kolei 1,19 mln zł zapłaciła spółka International Communication (Grupa ZPR Media) nadająca Radio Wawa. W połowie 2017 roku otrzymała od KRRiT koncesję na nadawanie ze swojej trzynastej stacji – w Kielcach.
Krajowa Rada nie podaje, ile kosztują poszczególne koncesje radiowe ani jak wygląda harmonogram zapłaty od poszczególnych nadawców. Wiadomo natomiast, że takie koncesje są dużo tańsze od telewizyjnych – w czołowej piętnastce nadawców z największymi kosztami koncesji w ub.r. są tylko dwa podmioty radiowe. Nadawcy czołowych rozgłośni – RMF FM, Radia ZET i stacji Polskiego Radia – przedłużenie koncesji na 10 lat opłacili kilka lat temu.
Z kolei spośród nadawców telewizyjnych najwięcej na koncesje – 2,65 mln zł – wyłożyła w ub.r. TV Spektrum, właściciel Fokus TV i Nowa TV. W spółkę na przełomie 2017 i 2018 roku zainwestował Cyfrowy Polsat, przejmując od Grupy ZPR Media 49 proc. jej udziałów.
Od 1,1 do 1,7 mln zł na koncesje wydało w ub.r. 12 innych nadawców stacji dostępnych w naziemnej telewizji cyfrowej. Po 1,29 mln zł przeznaczyli na to Telewizja Polska, Polsat, TVN, Fundacja Lux Veritatis (nadawca TVN Trwam) i Stopklatka.
Do TVN należy też nadająca TTV spółka Stavka, a nadająca Metro firma Green Content jest własnością Discovery Polska, które wiosną 2018 roku połączyło się z TVN.
W ub.r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała 33,78 mln zł, o niemal jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Na wynagrodzenia 152 pracowników etatowych przeznaczono 15 mln 626 tys. zł, poziom zatrudnienia pozostał bez zmian.