W trakcie wtorkowego spotkania z zespołem nowy dyrektor Trójki Kuba Strzyczkowski poinformował, że prowadzi rozmowy z Markiem Niedźwieckim i zależy mu na jego powrocie. – Kuba z nadzieją mówił, że Marek powinien się pojawić – mówi jeden z dziennikarzy.
Marek Niedźwiecki odszedł z radiowej Trójki po tym, jak został oskarżony przez dyrekcję o dokonanie manipulacji przy liczeniu głosów oddawanych na poszczególne piosenki w ramach notowania „Listy przebojów Trójki” z 15 maja.
W ostatni piątek nikt nie poprowadził „Listy przebojów Trójki”. Zamiast kultowej audycji stacja nadawała muzykę. Przed siedzibą radia odbyła się manifestacja w obronie Trójki i przeciwko cenzurze.
Również w najbliższy piątek prawdopodobnie nie będzie jeszcze „Listy przebojów Trójki”. – Do 2 czerwca jestem na zwolnieniu lekarskim – mówi Piotr Baron, drugi z gospodarzy audycji. Deklaruje, że po jego zakończeniu wróci do Trójki. Zapowiada, że będzie chciał dalej prowadzić autorską audycję „Trzy wymiary gitary”. Co z „Listą przebojów Trójki”? – Na razie nie przesądzam. Jeszcze rozmawiamy z Markiem (Niedźwieckim – przyp. red.). Po ustaleniach z Markiem dopiero ogłoszę, co będzie dalej z listą – odpowiada Baron.