„Fakt” przeprasza Magdalenę Ogórek za tekst, jakoby „rozbiła małżeństwo urzędnika z rządu”

Magdalena Ogórek

W sobotnio-niedzielnym wydaniu „Faktu” (Ringier Axel Springer Polska) zamieszczono przeprosiny dla Magdaleny Ogórek za nieprawdziwe informacje o niej zamieszczone w styczniu 2015 roku, krótko po tym jak Ogórek została kandydatką SLD w wyborach prezydenckich.

W komunikacie Ringier Axel Springer Polska i Robert Feluś, w latach 2014-2018 redaktor naczelny „Faktu”, przepraszają Magdalenę Ogórek za informacje z artykułu „Ogórek rozbiła małżeństwo urzędnika z rządu” zamieszczonego w tabloidzie 12 stycznia 2015 roku.

– Rozpowszechnialiśmy nieprawdziwe twierdzenia, że Pani Magdalena Ogórek ‘rozbiła małżeństwo’ urzędnika z rządu, a także za to, że tolerowaliśmy upublicznienie tego materiału prasowego przez znaczny czas. Oświadczamy, że brak było jakichkolwiek podstaw do sformułowania takich treści – napisali wydawca i były naczelny „Faktu”.

Publikacja komunikatu jest realizacją prawomocnego wyroku sądowego.

Magdalena Ogórek 9 stycznia 2015 roku została ogłoszona kandydatką SLD w wyborach prezydenckich. W wyborach uzyskała 353,9 tys. głosów (2,38 proc. ogółu ważnych).

Jesienią 2015 roku Magdalena Ogórek wróciła do mediów (wcześniej m.in. miała programy w TVN24 BiS). Zaczęła współpracę z „Rzeczpospolitą” i „Uważam Rze”, od jesieni 2016 roku jest związana z TVP Info, prowadzi też cykle wywiadów w kilku rozgłośniach Polskiego Radia.

W sierpniu ub.r. „Fakt” na pierwszej stronie zamieścił przeprosiny dla Moniki Janowskiej (dawniej Głodek), a w czerwcu ub.r. – dla aktorki Anny Samusionek. W obu przypadkach przyczyną było naruszenie dóbr osobistych poprzez podanie nieprawdziwych informacji.

Według danych ZKDP w pierwszym kwartale br. średnia sprzedaż ogółem „Faktu” wynosiła 206 697 egz., o 9,9 proc. mniej niż rok wcześniej.

Z kolei portal internetowy Fakt.pl w marcu br. zanotował 11,62 mln użytkowników i 145,92 mln odsłon (według badania Gemius/PBI).