„Gazeta Polska Codziennie” zachęca, by wysyłać wazelinę dziennikarzom z Towarzystwa Dziennikarskiego

We wtorkowym numerze „Gazety Polskiej Codziennie” czołowi dziennikarze z Towarzystwa Dziennikarskiego zostali określeni jako wazeliniarze, a redakcja zachęca, żeby wysyłać im „duże ilości wazeliny”. To reakcja „GPC” na niedawny list Towarzystwa Dziennikarskiego do niemieckich dziennikarzy i opinii publicznej. – Wystarczyło nazwać po imieniu podłą okładkę „GPC” i przeprosić za antyniemieckie fobie, a jest się na okładce. W najlepszym towarzystwie – skomentował to Przemysław Szubartowicz.

W miniony piątek Towarzystwo Dziennikarskie skierowało list otwarty do dziennikarzy i opinii publicznej w Niemczech. Wyraziło w nim przeprosiny i ubolewanie z powodu fali „kłamliwej i agresywnej propagandy antyniemieckiej, zainicjowanej przez polskie władze i przywodzącej na myśl komunistyczną propagandę lat 60.”.

Jako przykłady takich działań wskazano m.in. okładkę obecnego numeru „Gazety Polskiej” (pokazującą fotomontaż z Donaldem Tuskiem w mundurze nazistowskim i Angelą Merkel, jak wysiadają z tramwaju z napisem „nur fur Deutsche”) oraz krytykowanie, zwłaszcza w mediach publicznych, listu prezesa Ringier Axel Springer Media do pracowników polskiego oddziału firmy z komentarzem do wyboru Donalda Tuska na drugą kadencję w funkcji szefa Rady Europejskiej.

Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”, szybko skrytykował list Towarzystwa Dziennikarskiego. – Za co Polacy powinni przepraszać Niemców: Powstanie Warszawskie, niegrzeczne dzieci we Wrześni, Westerplatte, akcję pod arsenałem – wyliczył w piątek na Twitterze. – Stanowczo chciałem poszerzyć te przeprosiny i przeprosić Niemców za mojego dziadka, który działał w nielegalnych strukturach Armii Krajowej, za co został ukarany w Oświęcimiu i za ojca, który zbrojnie naruszał porządek III Rzeszy, w czasie Powstania Warszawskiego, czym na pewno utrudnił działalność tego systemu – dodał w wypowiedzi dla serwisu Niezalezna.pl.

Na pierwszej stronie wtorkowego wydania „Gazety Polskiej Codziennie” zamieszczono zdjęcia znanych dziennikarzy należących do Towarzystwa Dziennikarskiego: Seweryna Blumsztajna (wieloletniego dziennikarza „Gazety Wyborczej”, Jacka Żakowskiego z „Polityki”, Renaty Kim i z „Newsweeka” i Przemysława Szubartowicza z Wiadomo.co, a w środku numeru – także fotografię Jana Ordyńskiego (szefa Towarzystwa Dziennikarskiego). Określono ich jako wazeliniarzy.

W komentarzu Tomasz Sakiewicz zachęca, by wysyłać im „duże ilości wazeliny”. – Kupujmy wazelinę i wysyłajmy ją tuzom „naszego” dziennikarstwa. Adresy drukujemy poniżej. To niewielka inwestycja. Na portalu aukcyjnym znajdziemy wazelinę już od 2 zł za opakowanie, 3,9 zł kosztuje specjalna wazelina przeznaczona dla lizusów – napisał Sakiewicz w środku wydania „GPC”.

– Wystarczyło nazwać po imieniu podłą okładkę „GPC” i przeprosić za antyniemieckie fobie, a jest się na okładce. W najlepszym towarzystwie – skomentował na Twitterze tę akcję Przemysław Szubartowicz. – Ze swej strony proszę o wazelinę niemiecką – stwierdził w kolejnym wpisie.

– To co prezentuje ten organ PIS-u jest niezłą ilustracją totalnej intelektualnej i moralnej degrengolady całej tej, pożal się Boże, partii – ocenił na Twitterze Tomasz Lis. – Wielki Post. Chrześcijanie z „Gazety Polskiej” i ich miłość do bliźnich – skomentowała Beata Tadla. – „Niepokorne” biuletyny PiS zaczynają opróżniać własne schowki… – napisał Roman Imielski z „Gazety Wyborczej”.