SDP oferuje wydawcom, którzy na skutek epidemii koronawirusa nie sprzedają swoich tytułów w wersji papierowej, a udostępniają je nieodpłatnie w sieci, wysyłanie linków z wydaniami. SDP ma dołączać je do wiadomości rozsyłanych do swoich członków i wszystkich adresów z bazy mailingowej.
Z oferty skorzystały na razie tygodnik „Idziemy”, miesięcznik „Kurier Wnet”, „Debata. Miesięcznik regionalny” z Olsztyna oraz kwartalnik „Dyskurs & Dialog”
– Każdy, kto się do nas zwróci, może liczyć na udostępnienie linku – zapewnia Jolanta Hajdasz, wiceprezes SDP i dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. Jak dodaje, na razie nie ma dużego zainteresowania. – Większość chce jednak normalnie sprzedawać gazety – mówi Hajdasz.
Wiceprezes SDP podkreśla, że wszystko jest w zgodzie z przepisami. – Nie rozsyłamy pism, tylko informację prasową, że można je pobrać z danej strony. Udostępniamy linki z wydaniami do pobrania – wyjaśnia Hajdasz.