Jerzy Weber związany był z Wydawnictwem Bauer od 1992 do 2008 roku, od 2000 do 2008 roku pełnił funkcję wydawcy czasopism telewizyjnych oraz dyrektora wydawniczego Bauera, później był doradcą zarządu ds. segmentu pism telewizyjnych. Był także naczelnym kilku magazynów telewizyjnych wydawnictwa.
Jerzego Webera wspomina prezes wydawnictwa Tomasz Namysł: – W Bauerze pojawił się chwilę przede mną. Był już wtedy doświadczonym naczelnym z dorobkiem, ja byłem żółtodziobem. Jako pierwszy zwrócił się do mnie per „panie redaktorze”. Byłem dumny. Parę lat później zostałem jego szefem. Nigdy nie dał odczuć, że dzielą nas dwie dekady doświadczenia i znajomości rynku TV. Spieraliśmy się w kwestiach politycznych i wspieraliśmy zawodowo. Był z nami i ukochanymi Telekamerami także po odejściu z firmy. Będzie nam go brakowało – mówi.
„Wielu z nas uczył nie tylko dziennikarskiego fachu, ale przede wszystkim tego, jak w nieskończonej masie informacji nie stracić z oczu najważniejszych rzeczy – prawdy i szacunku dla innych. Uwielbiał z uśmiechem witać się z każdym z nas, pytać o zdrowie, rodzinę, bliskich, po pracy wołał: Do jutra! Dziś my mówimy: Do zobaczenia, Szefie” – napisała w pożegnaniu redakcja „Tele Tygodnia”.