Książka Piotra Zychowicza „Wołyń zdradzony” została wycofana z konkursu o tytuł „Książki Historycznej Roku”, gdyż została wydana w lipcu, czyli po terminie określonym w regulaminie – tłumaczą prezesi Telewizji Polskiej i Polskiego Radia w pismach do Rzecznika Praw Obywatelskich. Zychowicz zapewnił, że książka ukazała się w czerwcu.
Zamieszanie wokół książki Zychowicza pt. „Wołyń zdradzony, czyli jak dowództwo AK porzuciło Polaków na pastwę UPA”, wybuchło pod koniec października. Wykluczono ją z konkursu Książka Historyczna Roku, chociaż wcześniej do niego zakwalifikowano. O wykluczeniu zdecydowali organizatorzy: TVP, Polskie Radio i NCK, natomiast od decyzji dystansował się IPN.
W ramach protestu z zasiadania z jury zrezygnował historyk Sławomir Cenckiewicz, a Łukasz Warzecha w liście otwartym zachęcał do zbojkotowania konkursu. Ostatecznie organizatorzy zdecydowali o unieważnieniu konkursu. – Uważam, że jego dotychczasowa formuła organizacyjna została skompromitowana – ocenił prof. Antoni Dudek, rezygnując z kierowania jury.
O wyjaśnienia w sprawie wycofania pozycji Zychowicza poprosił organizatorów konkursu Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Nabrał bowiem wątpliwości co do poszanowania praw obywatelskich Piotra Zychowicza. Przede wszystkim zagwarantowanej konstytucyjnie wolności słowa i debaty publicznej, w tym wolności wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Odpowiedzi szefów publicznych mediów przyszły w odstępie kilku dni (w serwisie RPO udostępniono je w środę). Obie mają jednakową treść, zawierają też te same załączniki.
Jacek Kurski i Andrzej Rogoyski wyjaśniają, że o wycofaniu pozycji Zychowicza zadecydowały uchybienia formalne. O tytuł Książki Historycznej Roku mogły się bowiem ubiegać pozycje wydane między 1 stycznia 2018 r. a 30 czerwca 2019 r., zaś datą publikacji książki „Wołyń zdradzony” jest lipiec 2019 r. – czytamy w wyjaśnieniach. Obaj prezesi podkreślają, że decyzja o wycofaniu była suwerenną decyzją organizatorów, która nie wymagała konsultacji z jurorami.
– Zgodnie z treścią wpisu wydawcy do Międzynarodowego Znormalizowanego Numeru Książki ISBN 978-83-8062-564-8 oraz informacjami zawartymi w opisie książki, a pochodzącymi od wydawcy, powszechnie dostępnymi w internecie, np. w księgarniach internetowych, datą (wydania książki) jest lipiec 2019 r. Pozostaje to w sprzeczności z wymogami konkursu oraz treścią formularza zgłoszeniowego książki do konkursu, przekazanego przez wydawcę, gdzie podana jest data czerwiec 2019 r. – piszą prezesi.
Właśnie na podstawie wypełnionego błędnie (według organizatorów) formularza, jury zakwalifikowało „Wołyń zdradzony” do udziału w konkursie. – Powziąwszy informację o rzeczywistej dacie wydania książki organizatorzy podjęli decyzję jak wyżej. Zgodnie z regulaminem była to suwerenna decyzja organizatorów, która nie wymagała konsultacji z jurorami – czytamy w pismach Jacka Kurskiego i Andrzeja Rogoyskiego.
Jednak Piotr Zychowicz już pod koniec października dementował informację o lipcowej premierze książki. – Cenzorzy starają się post factum znaleźć pretekst usprawiedliwiający usunięcie mojej książki z Konkursu. Ich nowy pomysł: „Wołyń Zdradzony” został wydany… o dwa dni za późno. Informuję zatem, że książka została wydana w czerwcu. A co zatem idzie kwalifikowała się do konkursu – napisał na Twitterze.
Podkreślił, że 2 lipca książka pojawiła się w sieci Empik, natomiast ukazała się jeszcze w czerwcu. – Świadczą o tym dokumenty, którymi dysponuje Dom Wydawniczy REBIS i w każdej chwili może je przedstawić – podkreślił. Zaznaczył, że w czerwcu wystawiono prawie 100 faktur dotyczących sprzedaży „Wołynia zdradzonego”. – Moje pierwsze spotkanie z Czytelnikami, podczas którego Wydawnictwo REBIS sprzedawało, a ja podpisywałem książki, miało zaś miejsce 29 czerwca 2019 roku na pikniku książkowym Imieniny Jana Kochanowskiego w Ogrodzie Krasińskich w Warszawie – przypomniał.
Według Zychowicza z tych przyczyn usunięcie jego tytułu z konkursu było bezpodstawne.
Cenzorzy starają się post factum znaleźć pretekst usprawiedliwiający usunięcie mojej książki z Konkursu. Ich nowy pomysł: „Wołyń Zdradzony” został wydany… o dwa dni za późno. Informuję zatem, że książka została wydana w czerwcu. A co zatem idzie kwalifikowała się do konkursu. ⬇️ pic.twitter.com/U7JQIhWL0U
— Piotr Zychowicz (@PiotrZychowicz) October 30, 2019
Piotr Zychowicz jest autorem książek o historii Polski w XX wieku, koncentruje się na II wojnie światowej. Od prawie 7 lat jest publicystą tygodnika „Do Rzeczy” i redaktorem naczelnym miesięcznika „Historia Do Rzeczy”, wcześniej był związany m.in. z „Uważam Rze” i „Uważam Rze Historia”.