Według prezesa Telewizji Polskiej Jacka Kurskiego pokazanie pod koniec listopada ub.r. w „Minęła 20” w TVP Info grafiki z napisem „Achtung Russia” można uznać za satyryczny komentarz do agresywnej polityki Rosji, ale z racji skojarzeń z faszyzmem była to nieodpowiedzialna prowokacja. Kurki zaznaczył, że prowadzący Michał Rachoń i wydawca Krystian Krawiel zostali zawieszeni na miesiąc, przy czym doszło do tego dopiero w połowie stycznia, po emisji animacji kpiącej z Jerzego Owsiaka, WOŚP i Hanny Gronkiewicz Waltz.
Swoje stanowisko w sprawie grafiki pokazanej w „Minęła 20” 28 listopada ub.r. Jacek Kurski wyraził w odpowiedzi na interpelację posła Platformy Obywatelskiej Grzegorza Furgo.
Grafika przedstawia napis „Achtung Russia!” i wizerunek Władimira Putina z skrzyżowanymi kośćmi (przypomina to symbol trupiej czaszki umieszczany na niebezpiecznym produktach). Litery „s” w słowie „Russia” zapisano czcionką kojarzącą się z symbolem nazistowskiej SS.
Taką grafikę wyświetlano w „Minęła 20” na dużym telebimie w tle m.in. w czasie rozmowy o zaostrzeniu konfliktu Ukrainy i Rosji po tym, jak ukraińskie statki na Morzu Azowski zostały zaatakowane przez Rosjan. Dwa dni później ambasador Polski w Moskwie Włodzimierz Marciniak został wezwany do rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
.@KBasaj w @Minela_20: Kanały komunikacji rządu, takie jak alert RCB, muszą być przede wszystkim wiarygodne. Tego typu scenariusz, czyli próba wpływu na zachowanie, postępowanie określa się w kategorii operacji psychologicznych w stosunku do wybranych osób #wieszwięcej #Minęła20 pic.twitter.com/qUtPVg5LKH
— portal tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) 28 listopada 2018
Kurski: grafika to komentarz satyryczny
Grzegorz Furgo interpelację dotyczącą grafiki skierował do ministra kultury i dziedzictwa narodowego. – Proszę wytłumaczyć mi, jaki przekaz Pana rządu miał dotrzeć do odbiorców. Jaki był cel prowokacji przygotowanej świadomie przez TVP? Czy teraz telewizja publiczna z panami Rachoniem i Kurskim przejęła na siebie polską dyplomację? – spytał.
Minister przekazał tę interpelację Jackowi Kurskiemu, który wyjaśnił, że grafikę przygotował Wojciech Korkuć po agresji Rosji na Krym w 2014 roku. – Wojciech Korkuć należy do najbardziej znanych ilustratorów i projektantów graficznych w Polsce. Jego prace od wielu lat ukazują się w zagranicznych publikacjach. Zostały uhonorowane w European Design Annual, magazynie Print, amerykańskim konkursie Creativity. Jest laureatem głównej nagrody w konkursie na najlepszy kalendarz Vidical’98, zdobywcą nagrody specjalnej New Moment w konkursie reklamy Kreatura. Miał kilkanaście wystaw indywidualnych i uczestniczył w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych w Polsce i za granicą – wyliczył. – Grafika Achtung Russia była prezentowana również w mediach zagranicznych, w tym rosyjskich i ukraińskich – zaznaczył.
Zdaniem Kurskiego pokazywanie grafiki w „Minęła 20” było uprawnionym komentarzem do ataku Rosji na okręty ukraińskie. – Praca W. Korkucia korespondowała z przedstawioną wyżej oceną działań wojsk rosyjskich dokonaną nie tylko przez Prezydenta Ukrainy, ale także przez Unię Europejską i polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Przyjęcie satyrycznej formy komentarza mogło wydawać się dopuszczalne, gdyż celem satyry jest także ośmieszająca krytyka, którą osiągnąć można, posługując się wyolbrzymieniem, karykaturą, paradoksem, przedstawianiem rzeczywistości w krzywym zwierciadle – argumentował prezes TVP. Na potwierdzenie przytoczył orzeczenia Sądu Najwyższego i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawach dotyczących satyry i wolności wypowiedzi.
– Grafika, która zaprezentowana została w programie „Minęła dwudziesta” jest artystyczną wizją i głosem w dyskusji na temat wielokrotnego łamania prawa międzynarodowego zarówno poprzez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej na okupowanym przez Rosję ukraińskim Krymie, czy w należącym do Ukrainy Donbasie. Z tego powodu grafika ta od lat prezentowana jest na całym świecie, w tym również na międzynarodowych wystawach plakatów i grafik. I właśnie, jako wybitne dzieło sztuki cenionego w świecie i nagradzanego polskiego artysty stała się również elementem scenografii w programie „Minęła dwudziesta” – podkreślił Jacek Kurski.
„Brak wyobraźni i empatii historycznej, nie będę tolerować dezynwoltury prowokacji”
Szef publicznego nadawcy zaznaczył jednak, że pokazanie grafiki w programie TVP Info nie wytrzymuje krytyki z innej perspektywy – „etyki odpowiedzialności, a raczej jej braku oraz braku rozpoznania możliwych skutków odbioru tego plakatu”.
– Uznałem, iż autorzy programu eksponując plakat jako dominantę obrazu w studiu przez cały czas trwania „Minęła 20” – wykazali się brakiem wyobraźni i empatii historycznej. Prezentowanie przez blisko godzinę trwania programu grafiki Wojciecha Korkucia mogło prowadzić mniej wyrobionych widzów do przekonania, iż Rosjanie utożsamiają się z ideologią faszystowską – ocenił Jacek Kurski. – Jak bardzo byśmy nie byli krytyczni a nawet wrodzy imperialnej polityce Putina to jednak takie uproszczenie wobec narodu, który w wojnie z hitlerowskimi Niemcami w II wojnie światowej stracił 25 mln istnień własnych obywateli może ranić poczucie bólu po tej utracie, urągać pamięci historycznej i jest nie do przyjęcia – dodał.
Kurski przyznał też, że emisja tej grafiki spowodowała wymianę not dyplomatycznych między Rosją a Polską. – Nie mam problemu z obroną moich dziennikarzy (i zawsze ich bronię) nawet przed możnymi tego świata z Rosją na czele, ale nie będę tolerować dezynwoltury prowokacji i swoistego „fanu” kosztem interesów publicznego nadawcy – podkreślił.
– I rzecz najważniejsza: w obecnych czasach, gdy wobec Polski są inspirowane i prowadzone z premedytacją na przemysłową skalę fałszywe kampanie przedstawiające nas jako współodpowiedzialnych za zbrodnie, dokonane przez Niemców podczas II wojny światowej, w tym holokaust (vide oskarżenia o polskie obozy śmierci) – nie możemy sami fałszywie oskarżać kogokolwiek o hitlerowskie afiliacje, bo zwyczajnie ułatwiamy, prowokujemy i legitymizujemy ten proceder wobec Polski – zaznaczył szef TVP.
Rachoń i Krawiel zawieszeni dopiero w połowie stycznia
Jacek Kurski poinformował też, że w tej sytuacji dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej zdecydował o odsunięciu Michała Rachonia i wydawcy „Minęła 20” Krystiana Krawiela na miesiąc od pracy oraz obniżeniu im za ten okres pensji o połowę. Zaznaczył, że przyjął tę decyzję „ze zrozumieniem i aprobatą”. – Kara została wymierzona, dlatego sprawę uważam za zakończoną – podsumował prezes TVP.
Michał Rachoń i Krystian Krawiel zostali zawieszeni w pracy dopiero po tym, jak 10 stycznia w „Minęła 20” (tamto wydanie prowadził Rachoń, a wydawcą był Krawiel) wyemitowano animację autorstwa Barbary Pieli mającą obśmiewać Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W filmiku Jerzy Owsiak został przedstawiony jako nakręcana pacynka powtarzająca „hej, siema”, a większość pieniędzy ze zbiórki trafia do worków przygotowanych przez Hannę Gronkiewicz-Waltz. Zarówno Owsiak, jak i Gronkiewicz-Waltz po kilkunastu dniach zapowiedzieli pozwanie TVP za naruszenie dóbr osobistych.
Zaraz po emisji animacji zwrócono też uwagę, że pojawiła się w niej przeróbka banknotu 200-złotowego – z gwiazdą Dawida i wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego. Niektórzy zarzucili autorce antysemityzm, Barbara Piela przekonywała, że to mało znaczący przypadek. Jednak dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski przychylił się do ocen, że taki symbol nosi znamiona antysemityzmu. 11 stycznia Olechowski poinformował, że szefostwo TAI „stanowczo potępia powielanie antysemickich stereotypów”, a za emisję animacji zawieszono wydawcę „Minęła 20”.
Na filmik Barbary Pieli skierowano ponad 30 skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Pismo do KRRiT w tej sprawie skierował również Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Poprosił o przeanalizowanie filmiku, zwracając uwagę, że może on mieć wydźwięk antysemicki, szerzyć nienawiść oraz bezpodstawnie sugerować, że środki zebrane przez WOŚP są defraudowane.
Rachoń z nowym programem w TVP Info
Po powrocie do pracy w TVP Info Michał Rachoń prowadzi o jedno wydanie „Minęła 20” mniej tygodniowo niż wcześniej, a także tylko co drugie wydanie cotygodniowego „Woronicza 17” (do tego programu wrócił Krzysztof Ziemiec).
Od początku przyszłego tygodnia Rachoń będzie też prowadził w stacji nowy autorski cykl „Jedziemy!”, który będzie emitowany od poniedziałku do czwartku w godz. 7:00-7:50.
Dziennikarz współpracuje również z Polskim Radiem: w grudniu ub.r. zaczął raz w tygodniu prowadzić poranne pasmo w PR24, jest też gospodarzem „Debaty” w Jedynce, a od zeszłego tygodnia prowadzi w PR24 przedpołudniowe wywiady.
Według danych Nielsen Audience Measurement w maju br. średnia oglądalność minutowa TVP Info wynosiła 232 814 widzów, a udział stacji w rynku oglądalności – 3,76 proc.