Patryk Jaki kilka dni temu oświadczył na antenie TVP Info, że wkrótce prokuratura „naprawdę się weźmie” za profile w mediach społecznościowych, podobne do Soku z Buraka. – To jest nielegalne finansowanie kampanii wyborczej. Prokuratura się za to naprawdę weźmie. Jak też sobie obiecałem, że teraz po kampanii naprawdę weźmiemy się za takie rzeczy jak Sok z Buraka – zapowiedział Jaki.
W czwartek w RMF FM wiceminister podkreślił, że wie o „lewym finansowaniu” tego profilu. – Były linki, oznaczone jako sponsorowane, a podczas kampanii wyborczej informacje dotyczące polityki powinny być rejestrowane. Teraz jakby szykuję kolejne działania, które są absolutnie konieczne. Dlatego, że codziennie jest tam nieprawdopodobna ilość fejków, kłamstw i manipulacji – podkreślił wiceminister. Na pytanie, czy wie o nieprawidłowym finansowaniu, czy tylko przypuszcza, minister przekonywał, że wie. Zapytany, czy złożył doniesienie na portal, Patryk Jaki potwierdził, mówiąc: „złożyłem już jakiś czas temu”.
Jakie konkretnie są te „kolejne działania”? Zapytaliśmy o to zespół prasowy ministra. W odpowiedzi otrzymaliśmy maila z jednym zdaniem: „Pan Minister Patryk Jaki w najbliższym czasie poinformuje opinię publiczną, jakie kroki zamierza podjąć w tej sprawie”.
W RMF FM wiceminister sprawiedliwości dodał jeszcze, że wobec prowadzących fejkowe konta przygotowuje „działania cywilne, i to takie, które będą bolały”.
W odpowiedzi twórcy Soku z Buraka zamieścili grafikę z tekstem: „Panie Jaki, ani jeden post na Soku nie był sponsorowany! Dlaczego pan kłamie?”. We wpisie czytamy m.in.: „Po tym, co powiedział pan w mediach na nasz temat internauci czekają na informację, który post Soku był sponsorowany w trakcie kampanii wyborczej? Albo pokaże pan link, albo jesteś pan kolejnym manipulantem. Wystarczy wejść na stronę Soku i sprawdzić transparentność strony. To są publiczne dane. Brzydzimy się tym, jak bardzo potraficie oszukiwać ludzi. Jak bezkarnie pomawiacie i oskarżacie kłamiąc. A my wszyscy będziemy z was się śmiać”.
Kilka dni temu dziennikarka TVP Info Magdalena Ogórek zapowiedziała pozew przeciw Sokowi z Buraka za opublikowanie nieprawdziwej informacji na temat rzekomego bronienia przez dziennikarkę księży – pedofilii.
Sok z Buraka to działająca od 2013 roku społeczność, zgromadzona wokół facebookowego fanpage’a i strony internetowej o tej samej nazwie. W tej chwili na Facebooku lubi i obserwuje ją ponad 770 tys. osób. Pojawiają się na niej memy, ostro i prześmiewczo krytykujące rząd. Kto tworzy treści na stronę – tego na pewno nie wiadomo, gdyż autorzy ukrywają swoją tożsamość i adres redakcji.