1,6 mln zł z resortowych reklam dla TVP i Polskiego Radia

Co najmniej 1,63 mln zł wydało od 2016 roku pięć ministerstw na reklamy w Telewizji Polskiej i Polskim Radiu – wynika z odpowiedzi resortów na zapytania posła Platformy Obywatelskiej Wojciecha Króla. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie ujawniło wydatków na TVP, a żadnych kwot nie chciało podać Ministerstwo Obrony Narodowej.

Poseł Wojciech Król zapytał ministerstwa, ile pieniędzy wydały na reklamy w TVP i Polskim Radiu od 2016 do 2018 roku. Odpowiedziało mu 12 ministerstw – sześć z nich kupiło czas reklamowy w tych mediach, a sześć nie. Nie dostał jeszcze odpowiedzi z sześciu resortów, a także Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego za czas reklamowy dot. promocji „Konstytucji dla Nauki” zapłaciło TVP 720,2 tys. zł. W Polskim Radiu resort nauki wydał na ten cel 160,3 tys. zł (zakup czasu i produkcja spotu).

Ministerstwo Środowiska w 2018 roku kupiło w TVP czas reklamowy na emisję 138 spotów 30-sekundowych i 144 spotów 15-sekundowych w ramach kampanii „Czyste powietrze – zdrowy wybór!”. Resort środowiska przeznaczył na nie 300 tys. zł.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi w 2017 roku podpisało z Polskim Radiem umowę na produkcję i emisję spotu reklamowego zapraszającego na Piknik Poznaj Dobrą Żywność (na 51,9 tys. zł).

Ministerstwo Obrony Narodowej w 2016 roku wykupiło w TVP emisje spotu informującego o szczycie NATO w Warszawie, a w 2018 roku – spotu „Wdzięczni bohaterom”. W odpowiedzi na zapytanie posła resort obrony nie podał, ile wydał na ten cel.

Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało w Polskim Radiu 49,6 tys. zł za 50 emisji spotu. Resort edukacji podał, że umowy zawarte z TVP są „wynikiem indywidualnych negocjacji pomiędzy stronami, w związku z czym ich upublicznienie stanowi naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa, co zostało zastrzeżone w tych umowach”.

Ministerstwo Cyfryzacji w latach 2016-2018 nie poniosło wydatków na reklamy w Telewizji Polskiej i Polskim Radiu, ale za to w 2019 roku wykupiło w TVP – za 350 tys. zł – 121 emisji reklam dotyczących promocji e-Dowodu.

Jak wynika z odpowiedzi na zapytania posła PO, reklam w latach 2016-2018 w Telewizji Polskiej i Polskim Radiu nie wykupiły: Ministerstwo Sportu i Turystyki, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Ministerstwo Energii oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Posłowi nie odpowiedziały jeszcze: Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, Ministerstwo Sprawiedliwości, a także Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Prof. Maciej Mrozowski, medioznawca z Uniwersytetu SWPS, uważa, że kwota, jaką wydały ministerstwa, nie jest znacząca. – To kropla w budżecie telewizji. Pieniądze, o które walczą Telewizja Polska i Polskie Radio to abonament i rekompensata – mówi Mrozowski. – Politycy i rząd mają ustawowo zagwarantowaną możliwość przedstawiania stanowiska w mediach publicznych. Nie sądzę, żeby telewizja, która jest podporządkowana politycznie obozowi rządzącemu, odmówiła naświetlania jakieś istotnej decyzji politycznej. Chwali się wszystko, cokolwiek PiS zrobi. I bez pieniędzy osiągają efekt aplauzu – komentuje medioznawca.

Telewizja Polska i Polskie Radio dostaną w tym roku łącznie 1,26 mld zł rekompensaty z tytułu utraconych w latach 2018-19 opłat abonamentowych. Prawie 90 proc. tej kwoty trafi do TVP.