Telewizja Polska pozwie prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka

Paweł Adamowicz

Telewizja Polska złożyła pozew przeciwko prezydentowi Poznania, Jackowi Jaśkowiakowi. Chodzi o sugestie, że jej materiały przyczyniły się do śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Nadawca domaga się przeprosin, a prezydent zapowiada, że nie zmieni zdania.

TVP żąda od prezydenta Poznania przeprosin za sugestie, że zatrudnia „perfidnych i chamskich propagandystów” oraz stwierdzenia, że publikacja „nienawistnych programów” przyczyniła się do zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Telewizja Polska pod koniec stycznia br. zapowiedziała w wydanym przez siebie oświadczeniu, że pozwie każdego, kto naruszy dobre imię spółki. Do tej pory pozew otrzymał m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, a wezwanie przedsądowe – Towarzystwo Dziennikarskie.

Natomiast w przypadku pozwu do prezydenta Jacka Jaśkowiaka, chodzi o wypowiedzi dla mediów, w których stwierdził m.in., że „to są 4 lata przyzwolenia, to są 4 lata tak naprawdę wykorzystywania telewizji publicznej, radia publicznego – nie do krytyki określonych przeciwników politycznych, samorządowców – do ich opluwania, do tak naprawdę robienia z nich złoczyńców, pokazywania ich w świetle takim, a nie innym. To jest haniebne. To są również te działania, które były kierowane wobec Pawła Adamowicza, ale też wobec Jacka Karnowskiego”.

Według niego „Prezydent Adamowicz przez 4 lata w Telewizji Gdańsk, ale również w telewizji TVP Info był przez lata szkalowany, a to podłoże właśnie doprowadziło do takich rzeczy – ja tutaj widzę bezpośredni związek – sugerował włodarz Poznania.

Biuro prasowe TVP potwierdziło, że pozew rzeczywiście został złożony, a na wcześniejsze pytanie Wirtualnemedia.pl, ile obecnie pism wysłano już w sprawie naruszenia dobrego imienia spółki, odpowiedziało jedynie, że „pozwy otrzymują osoby naruszające dobre imię Telewizji Polskiej lub pomawiające TVP”.

Prezydent nie zmieni zdania

Według rzeczniczki miasta Poznania Hanny Surmy „prezydent podtrzymuje swoje krytyczne stanowisko dotyczące materiałów emitowanych przez TVP”.

– W szczególności odnosi się ono do standardów – a raczej ich braku – stosowanych przez redaktora Wawrzyniaka i redaktor Molską z oddziału poznańskiego. Swoje racje wykaże przed sądem – zaznaczyła rzecznik.

Jacek Jaśkowiak sam ma rozważać złożenie pozwu przeciwko Telewizji Polskiej. Był bohaterem kilku materiałów poznańskiego oddziału TVP, które według niego – „były atakiem na jego osobę”.

Władze Sopotu pozwały TVP Gdańsk

Na początku lutego w Sądzie Okręgowym w Gdańsku ruszył proces władz Sopotu przeciwko dyrektor i dziennikarzowi tamtejszego oddziału Telewizji Polskiej. Jacek Karnowski, prezydent Sopotu zachęca innych włodarzy miast, aby również pozywali TVP, jeśli materiały stacji nie spełniały standardów dziennikarskich.

Proces dotyczy ochrony dóbr osobistych władz Sopotu przeciwko dyrektor gdańskiego oddziału Telewizji Polskiej, Joannie Strzemiecznej-Rozen i dziennikarzowi Jakubowi Świderskiemu. Sąd na razie przesłuchał świadków, rozprawa została wszczęta w związku z emisją programów nadawanych przez TVP3 od października 2017 roku do maja 2018 roku. Ma chodzić o materiały wyemitowane w programach „W imieniu sopocian”, „Forum Panoramy”, „Pomorze samorządowe” oraz o program publicystyczny „Przegląd prasy polskojęzycznej”.

Urząd miasta Sopotu uważa, że zawarto w nich „nierzetelne informacje, dotyczące inwestycji prowadzonych przez gminę” oraz „naruszono wizerunek miasta”.

– W związku z wyemitowaniem przez TVP3 Gdańsk programów zawierających nieprawdziwe i nieścisłe informacje dotyczących Sopotu, gmina miasta Sopotu złożyła pozew o ochronę swych dóbr osobistych przeciwko Joannie Strzemiecznej-Rozen jako redaktorowi naczelnemu za dopuszczenie do opublikowania wyżej wymienionych informacji oraz przeciwko redaktorowi Jakubowi Świderskiemu jako autorowi materiałów prasowych – poinformowała nas Magdalena Jachim, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Sopot.

Według miasta „audycje telewizyjne naruszały dobry wizerunek i renomę miasta” oraz „podważały zaufanie niezbędne do pełnienia zadań publicznych”.

Kolejna rozprawa jest planowana na 26 marca br.

Prezydenci 5 miast apelowali o analizę materiałów TVP dot. Pawła Adamowicza

Prezydenci Warszawy, Gdańska, Poznani, Sopotu i Gliwic zaapelowali do premiera oraz kilku instytucji państwowych o rzetelne wyjaśnienie wszystkich okoliczności mogących mieć wpływ na śmierć Pawła Adamowicza. Wymienili w tym kontekście materiały o Adamowiczu w ostatnich trzech latach w mediach publicznych, m.in. Telewizji Polskiej.

Rada Etyki Mediów uznała, że autorzy wyemitowanych w Telewizji Polskiej materiałów na temat prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza manipulowali faktami, aby przedstawić go jako osobę niegodną zaufania.

– W żadnej z analizowanych przez REM publikacji nie dano Pawłowi Adamowiczowi szansy odparcia zarzutów, był obiektem oszczerstw, ale nie miał prawa do obrony – stwierdziła organizacja i oceniła, że TVP złamała pięć z siedmiu zasad zapisanych w Karcie Etycznej Mediów.

Telewizja Polska, komentując komunikat REM krytycznie oceniający materiały w TVP o Pawle Adamowiczu stwierdziła: – Oświadczenie Rady Etyki Mediów ma charakter manifestu politycznego, a nie rzetelnej i merytorycznej oceny konkretnych materiałów.