Nie żyje lektor filmowy Janusz Kozioł

Janusz Kozioł

W wieku 68 lat po ciężkiej chorobie zmarł w piątek lektor filmowy i spiker radiowy Janusz Kozioł. Jego głos można było usłyszeć m.in. w wielu serialach i filmach fabularnych, wśród nich: „Pulp Fiction”, „Naga broń”, „Blues Brothers”, „Drakula” i „W imię ojca”.

O jego śmierci poinformowano na profilu facebookowym organizacji Polscylektorzy.

Janusz Kozioł w ostatnich latach zmagał się z SLA (stwardnienie zanikowe boczne opuszkowe). Miał problemy z mówieniem, jedzeniem i oddychaniem.

W internecie zorganizowano dla niego zbiórkę środków na leki i specjalistyczną opiekę całodobową. Celem było zebranie 30 tys. zł, ale wsparcie było blisko dziesięciokrotnie większe.

Córka Janusza Kozioła zapewniła, że zgromadzone środki, które nie zostaną wykorzystane na cel opisany w zbiórce, zostaną przekazane na cele charytatywne i społeczne.

Janusz Kozioł urodził się 1 września 1950 r. w Warszawie. Ukończył Wojskową Akademię Techniczną. Z zawodu był żołnierzem, czołgistą, jednak z powodu kontuzji nie mógł rozwijać kariery wojskowej. W 1973 r. rozpoczął pracę w Programie Trzecim Polskiego Radia.

W latach 80. rozpoczął współpracę ze stacjami telewizyjnymi. Czytał ścieżki dialogowe m.in. do znanych filmów fabularnych oraz seriali, wśród nich: „Naga broń”, „Blues Brothers”, „Pulp Fiction”, „Drakula”, „W imię ojca”, „Podejrzani”, „Czas apokalipsy”, „Fiorella”, „Marina” oraz „Cristina”.

Można go było również usłyszeć m.in. w produkcjach dla osób niewidomych i niedowidzących, a także w reklamach, m.in. banku PKO BP.