Szef Rady Mediów Narodowych był gościem w programie Roberta Mazurka w RMF FM. W „Porannej rozmowie” stwierdził, że od stycznia 2019 roku w TVP Info ponownie pojawi się Wojciech Cejrowski. Został on zawieszony po tym, jak spalił na wizji papierową flagę Unii Europejskiej.
– W tym konkretnym programie doszło do nadużycia. Nie mówię już o spaleniu flagi UE, ale (…) Cejrowski wykorzystał materiały, których nie powinien wykorzystać. Wróci do telewizji, będzie w programie od stycznia – powiedział Czabański.
Z kolei innego zdania jest sam Wojciech Cejrowski, który w ostatnim filmie, opublikowanym na swoim kanale na YouTubie powiedział, że nie zmieni swoich poglądów ws. aborcji i UE „na zgodne z waszą (TVP) linią programowo-partyjną”.
Powiedział także, że TVP Info zawiesiło współpracę z nim nie z powodu spalenia flagi Unii Europejskiej, tylko krytycznych słów o Jarosławie Kaczyńskim ws. przepisów o aborcji.
– Mnie już wyrzucało SLD, wyrzucał mnie PSL, PO mnie wyrzucała, teraz mnie PiS wyrzuca. To jest dowód, że ja nie zmieniam poglądów pod presją władzy – stwierdził.
Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie szefa Rady Mediów Narodowych. – Prezes TVP poinformował mnie, że chwilowe zawieszenie udziału pana Cejrowskiego w jednym z programów telewizyjnych wynikało z incydentu spalenia flagi UE, który został wyemitowany przez pana Cejrowskiego na YouTube z sugestią, że to fragment audycji TVP – zaznaczył w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Krzysztof Czabański.
„Sytuacja naruszała standardy telewizji publicznej”
W ubiegłym tygodniu odwołano cotygodniowy wywiad z Wojciechem Cejrowskim w „Minęła 20” w TVP Info. Publicysta i podróżnik przekazał, że od prowadzącego program Michała Rachonia dowiedział się, że współpracę z nim zawieszono do końca br.
– TVP nie zerwała umowy z Wojciechem Cejrowskim. Jesteśmy zainteresowani dalszą współpracą. Krótka przerwa jest potrzebna na refleksję. Na antenie TVP nie ma miejsca na poglądy i zachowania sprzeczne z polską racją stanu – wyjaśnił Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
Prezes TVP Jacek Kurski w weekend stwierdził, że tym zachowaniem jest spalenie przez Wojciecha Cejrowskiego flagi Unii Europejskiej w czasie wywiadu w połowie listopada. Ten fragment został wycięty z rozmowy pokazanej w TVP Info, natomiast Cejrowski opublikował całe nagranie na swoim kanale youtube’owym.
– Ta sytuacja naruszała standard telewizji publicznej, polską rację stanu i była całkowicie niepotrzebna. Jako prezes TVP nie pozwolę by telewizja wpisywała się w zachowania, które mają znamiona antypolskiej prowokacji – skomentował Kurski, oceniając, że spalenie unijnej flagi na antenie TVP Info byłoby „marzeniem wrogów naszej ojczyzny” mówiących o zagrożeniu polexitem.
„Błędy warsztatowe w telewizji publicznej, ale i komercyjnej”
W programie Mazurka Krzysztof Czabański był pytany także „czy nie jest mu wstyd, kiedy ogląda TVP Info”.
Odpowiedział wtedy: – Mogę widzieć i widzę błędy warsztatowe, ale nie tylko po stronie telewizji publicznej, ale też komercyjnej. W TVP Info niektóre rzeczy robią dobrze, niektóre rzeczy robią źle – ocenił Czabański.
Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. średnia oglądalność minutowa TVP Info wynosiła 212 322 widzów (13,8 proc. mniej niż rok wcześniej), a udział stacji w rynku oglądalności – 3,44 proc.