„Tworzymy społeczność solidarną z ostatnią wolną od PiS-u telewizją w Polsce. TVN jest solą w oku pazernej władzy. Pokażmy, że w sieci może na nas liczyć” – napisano w opisie profilu. W postach czytamy: „PiS próbuje fałszywie oskarżać TVN o propagowanie faszyzmu”, „Nie pozwolimy, aby PiS przykrywał TVN-em największą aferę w Polsce, w której umoczone są elity władzy”, „Fałszywe łączenie nazizmu z TVN nie będzie tematem zastępczym!”.
Pierwsze posty zamieszczono w nocy z soboty na niedzielę. Do poniedziałkowego wieczora stronę obserwowało 20 tys. użytkowników, a polubiło ją 19,5 tys. Do polubienia profilu zachęcano m.in. na profilach „Solidarni z Lechem Wałęsą” i „Solidarni z Rafałem Trzaskowskim”.
– Nie założyliśmy tego profilu i nie zleciliśmy prowadzenia go żadnej agencji – mówi Joanna Górska, dyrektor PR Grupy TVN. Na naszą pytania twórcy profilu nie odpowiedzieli.