Jak powiedziała portalowi Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT, wszystkie skargi na ostatni odcinek „Ameryki Express” złożyły osoby prywatne. – Główne zarzuty przedstawione w tych skargach: nieetyczny scenariusz audycji, propagowanie szkodliwych schematów kulturowych, przejaw molestowania w przestrzeni publicznej – opisała dla Wirtualnemedia.pl.
Zgodnie z procedurą Krajowa Rada poprosi teraz TVN o nagranie zeszłego odcinka „Ameryki Express” oraz stanowisko w sprawie skarg. Po analizie materiału i odpowiedzi nadawcy podejmie decyzję co do zakończenia postępowania albo dalszych kroków (może m.in. wezwać nadawcę, żeby przestał naruszać prawo, albo nałożyć na niego karę pieniężną).
Za całowanie nieznajomych skrytykowano przede wszystkim Filipa Chajzera
W odcinku „Ameryki Express”, którego dotyczą skargi, jednym z zadań uczestników było pocałowanie nieznajomych osób. Większość uczestników pytała przechodniów, czy może ich pocałować. Natomiast Filip Chajzer, Jakub Urbański i Tomasz Karolak zrobili to bez zgody kobiet, które całowali.
Ujęcia pokazujące takie pocałunki znalazły się też w zwiastunie odcinka. Po jego emisji sporo krytycznych opinii skierowano pod adresem Filipa Chajzera. Ten najpierw na swoim fanpage’u facebookowym nie zgodził się z zastrzeżeniami, które wyraziła dziennikarka Wirtualnej Polski Helena Łygas.
– To samo zadanie realizowało 10 osób. W tym kobiety, które całowały panów, ale rozumiem, że to już nie jest molestowanie. Domyślam się, że wybranie sobie do linczu mojej skromnej osoby (standard grupy wp) miało zapewnić klikalność Pani „dzieła”. Nie przyznaje się do molestowania kobiet i wypraszam sobie to żenujące oskarżenie – stwierdził Chajzer. Zamieścił też zdjęcie dziennikarki WP z jej profilu instagramowego, za co skrytykował go m.in. Tomasz Machała, wiceprezes Wirtualna Polska Media ds. produktu wydawniczego.
W odpowiedzi Filip Chajzer wytknął atakujące go artykuły i komentarze w należącym do Wirtualnej Polski serwisie Pudelek.pl. – Przy okazji chciałbym przeprosić wszystkich, których uraził udział mój oraz mojego taty w konkurencji z całowaniem. Człowiek uczy się całe życie. Najważniejsze żeby z każdej lekcji wyciągnąć wnioski. Ja wyciągam – zaznaczył.
Przeprosiny od ekipy „Ameryki Express”, usunięto odcinek
W niedzielę przeprosiny opublikowano w niedzielę na fanpage’u „Ameryki Express”. – Kochani, przywiązujemy ogromną wagę do wysokich standardów etycznych na planie jak i na antenie. Mimo to w ostatnim, 10. odcinku naszego programu znalazła się konkurencja, która przez niektóre osoby mogła zostać odebrana jako niestosowna. Przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się dotknięci, oglądając ten odcinek – stwierdzono. Pod oświadczeniem podpisała się produkcja programu.
Za sytuacje pokazane w minionym odcinku „Ameryki Express” przeprosiła też prowadząca program Agnieszka Woźniak-Starak. – Wstyd mi za 10. odcinek programu Ameryka Express. Mimo, że jest to fantastyczny format, w którym oglądamy nie tylko zmagania uczestników, ale również najpiękniejsze zakątki świata i w luźnej, rozrywkowej formie staramy się przybliżyć inne kultury, to zadania przed którymi stawiani są nasi bohaterowie często budzą również moje wątpliwości – napisała na swoim profilu na Instagramie.
– Nie biorę udziału w pracach produkcyjnych przy wyborze konkurencji dla uczestników, nie jestem również świadkiem wszystkich zmagań na planie, nie jest to jednak żadnym usprawiedliwieniem, ponieważ jako prowadząca firmuję ten format własną twarzą. I dlatego dziś z przykrością stawiam sobie pytanie, czy powinnam ten program nadal prowadzić? Przyjmuję wszystkie zarzuty, zgadzam się z nimi i ze swojej strony mogę powiedzieć jedynie PRZEPRASZAM – dodała.
Dziesiąty odcinek „Ameryki Express” usunięto z należącego do TVN serwisu Player.pl (pozostałe dotychczas wyemitowane są tam dostępne).
KRRiT ukarała TVN za dotykanie biustu w „Top Model”
Jesienią 2011 roku w jednym z odcinków drugiej serii programu „Top Model. Zostań modelką” pokazano, jak juror Dawid Woliński dotykał piersi biorącej udział w programie Angeliki Fajcht. Wywołało to falę krytyki, twórcom programu zarzucano promowanie bezprawnych czynów i przedmiotowe traktowanie kobiet.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła postępowanie dotyczące tego i dwóch innych odcinków „Top Model”. W lipcu 2012 roku przewodniczący KRRiT nałożył na TVN 200 tys. zł kary za łamanie przepisów ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie ochrony małoletnich i rozpowszechnianie treści dyskryminujących w programie. Uzasadniono, że uczestniczki programu były negatywnymi wzorcami dla młodych ludzi, zachowanie jurorów show było niewłaściwe i naruszało godność kobiet w nim występujących, a w programie promowano nadmierne odchudzanie i prezentowano nagość.
TVN odwołał się od tej decyzji do sądu. W obu instancjach utrzymano grzywnę, przy czym w drugiej zmniejszono ją do 150 tys. zł.