Henryk Cichecki: Polskie Radio znam jak własną kieszeń

Henryk Cichecki

Polskie Radio znam jak własną kieszeń; znam jego mocne i słabe strony – podkreślił we wtorek podczas wysłuchania przed Radą Mediów Narodowych Henryk Cichecki, kandydat na nowego prezesa Polskiego Radia.

„Firmę, o której kierowanie się staram, jest firmą zasłużoną, którą znam jak własną kieszeń. Znam jej mocne i słabe strony” – zapewnił Cichecki. Jak dodał zna też problematykę radiofonii w Polsce oraz w jakim kierunku Polskie Radio powinno zmierzać jeśli chodzi o technologię, organizację i zaostrzającej się konkurencji.

„Mam już za sobą wieloletnie doświadczenie, nie tylko merytoryczne, ale również menedżerskie i potrafię zmierzyć się skutecznie nawet z pewnymi problemami” – podkreślił.

Zwrócił też uwagę, że Polskie Radio jest instytucją zasłużoną i istotną z punktu widzenia życia społecznego.

W jego ocenie Polskie Radio jest najnowocześniejszą w Polsce instytucją radiową. Jak dodał, nadąża ono za postępem technologicznym i wykorzystuje wszystkie dostępne w Europie formy nadawania. „Oczywiście ma pewne braki” – zaznaczył.

Cichecki ocenił, że Polskie Radio powinno rozwijać technologię nadawania w naziemnej technologii cyfrowej. „Miałem przyjemność wdrażać tę technologię i nadal uważam, że to jest kierunek konieczny” – podkreślił kandydat na prezesa.

Odniósł się również do kwestii reklam emitowanych w Polskim Radiu. W jego ocenie powinno to być możliwe, bo w przeciwnym razie radio zostanie pozbawione konkurencyjności na rynku.

„Pozbawienie mediów publicznych nadawania reklam zburzyłoby równowagę, która dzisiaj funkcjonuje” – zaznaczył Cichecki. Według niego wpływy z reklam mogłyby spowodować m.in. zmniejszenie abonamentu.