Komisja etyki Telewizji Polskiej stwierdziła, że dziennikarz TVP naruszył zasady etyki dziennikarskiej

Szymon Wochal, autor reportażu w „Obserwatorze” TVP 1 o samobójczej śmierci mieszkańca jednej z małopolskich wsi, naruszył zasady etyki dziennikarskiej obowiązujące w Telewizji Polskiej – uznała komisja etyki TVP.

Komisja otrzymała skargę na „postępowanie niezgodne z zasadami etyki dziennikarskiej” Szymona Wochala (jego materiał został wyemitowany 31 stycznia). Skarżąca kobieta zarzuciła autorowi, że pomimo braku zgody opublikował personalia jej i jej rodziny, a także zdjęcia, na których była rozpoznawalna.

Komisja etyki stwierdziła, że jest to niedopuszczalne. Podkreśliła, że każdy „ma prawo do prywatności w swoim kręgu, co oznacza mieszkanie, dom, posesję wraz z należącym do niej ogrodem czy obejściem”. „Bez zgody właściciela dziennikarz nie może wkraczać na tak pojęty teren prywatny” – czytamy w dokumencie, podpisanym przez przewodniczącą Jolantę Zarębę.

Komisja przypomniała, że obowiązkiem dziennikarza telewizyjnego jest próba wyjaśnienia danej sprawy czy zjawiska i ułatwienie odbiorcom zrozumienia ich sensu. „W przypadku reportażu, o którym mowa, autor nie dotrzymał zasady dokładności. Przedstawił pojedyncze fakty nie próbując dotrzeć do sedna sprawy. W materiale zabrakło stanowiska prokuratora i policji” – oceniła.

Komisja podała, które zasady etyki dziennikarskiej obowiązujące w TVP naruszył Szymon Wochal – wskazała np. zapisy mówiące o tym, że każdy ma prawo do ochrony swej prywatności i intymności, a „dziennikarz nie może bez zgody osoby zainteresowanej rozpowszechniać informacji oraz danych dotyczących prywatnej sfery jej życia”.

Program „Obiektyw” nie jest już emitowany w TVP 1.