We wtorek 28 sierpnia zbiera się RMN, które jest jedynym ciałem mogącym powoływać i odwoływać prezesów mediów publicznych, w tym Polskiego Radia. Sobala jest zawieszony w pełnieniu funkcji prezesa od 6 sierpnia. 17 sierpnia zarząd Polskiego Radia w podesłanym do mediów komunikacie zaznaczył, że „przyczyną tej decyzji było naruszanie przez Pana Jacka Sobalę ładu korporacyjnego spółki i zasady kolegialności w pracach organów spółki”. Sobala zażądał wówczas od rady nadzorczej Polskiego Radia „niezwłocznego zaprzestania naruszeń jego dóbr osobistych oraz usunięcia skutków tych naruszeń” oraz opublikowania informacji, że „zawarte w komunikacie informacje są nieprawdziwe”.
Zdaniem informatora „Gazety Wyborczej”, którym jest polityk PiS z sejmowej komisji kultury, stwierdzenia użyte w komunikacie oddają prawdę, ponieważ w dwuosobowym zarządzie „Sobala chciał rządzić Polskim Radiem sam”. Prezes miał popaść w konflikty z Mariuszem Staniszewskim (drugim członkiem zarządu), Andrzejem Rogoyskim (szefem rady nadzorczej) oraz Krzysztofem Czabańskim (szefem RMN).
Zdaniem polityka PiS, nikt w partii nie broni Sobali, dlatego jego odwołanie jest przesądzone, choć dotąd nie znaleziono odpowiedniego kandydata na nowego prezesa.