Konsul honorowy RP w Zurychu Markus Blechner skrytykował artykuł Bartosza Wielińskiego, szefa działu zagranicznego „Gazety Wyborczej”, zamieszczony w szwajcarskim dzienniku „Tribune de Geneve”, w związku z porównaniem działań polskiego rządu do polityki władz niemieckich w latach 30. XX wieku. – Doszło do nieporozumienia i mam nadzieję, że wyjaśnimy sobie te kwestie – mówi Wieliński.
Artykuł został opublikowany w szwajcarskim dzienniku „Tribune de Geneve” 17 czerwca.
Markus Blechner w liście adresowanym do redaktorów „Tribune de Geneve” i „Gazety Wyborczej” napisał m.in., że jest potomkiem osób, które przeżyły Holokaust i że był zszokowany i oburzony artykułem Wielińskiego.
„Porównując obecny polski rząd do niemieckich nazistów, Wieliński dopuścił się poważnej i niewiarygodnej trywializacji Holokaustu” – napisał Blechner. Przypomniał, że został mianowany konsulem honorowym RP przez byłego szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego, zatem „nikt nie może zakładać”, że ma on „jakiekolwiek powiązania polityczne z obecną większością” rządzącą w Polsce.
Konsul honorowy RP w Zurychu odniósł się do fragmentu tekstu zamieszczonego w genewskim dzienniku: „PiS przetestował w Polsce metody zawłaszczania instytucji demokratycznych przez partie polityczne, które można porównać do Gleichschaltung w Niemczech w latach 30.”.
– W artykule wspomniałem jedynie o Gleichschaltungu, procesie zawłaszczania przez państwo niezależnych instytucji, którego elementy, moim zdaniem, możemy obserwować także w obecnej Polsce. Gleichschaltung miał miejsce w Niemczech zaraz po przejęciu władzy przez Hitlera w 1933 roku. Do Zagłady Żydów doszło już podczas drugiej wojny światowej. Jestem zaskoczony, że ktoś mógł pomieszać te pojęcia – mówi „Presserwisowi” Bartosz Wieliński.